Jason Rubin będzie walczył o THQ, nadchodzą wielkie gry?

Jason Rubin będzie walczył o THQ, nadchodzą wielkie gry?09.06.2012 21:00
Jason daj nam coś ala J&D a rozbudzisz we mnie miłość do THQ! (Fot. J&D Wikia)
Piotr Rusewicz

Nowy prezydent THQ, Jason Rubin, znany ze stworzenia serii takich jak Jak & Daxter i Crash Bandicoot będzie walczył z najlepszymi. Rubin wie, że gry THQ mają potencjał, ale chce więcej. Chce, żeby dorównały Red Dead i Skyrim.

Nowy prezydent THQ, Jason Rubin, znany ze stworzenia serii takich jak Jak & Daxter i Crash Bandicoot będzie walczył z najlepszymi. Rubin wie, że gry THQ mają potencjał, ale chce więcej. Chce, żeby dorównały Red Dead i Skyrim.

Jason słusznie twierdzi, że Saints Row: The Third to gra równie dobra, jeżeli nie lepsza niż Red Dead Redemption czy Skyrim, jednak ogranicza ją stylistyka. Chociaż najnowsza odsłona Saints Row osiągnęła świetne wyniki – sprzedając się w aż 4 milionach egzemplarzy, dostała świetne oceny i sporo orderów uśmiechu od samych graczy to THQ ma chrapkę na więcej. I tak szczerze potrzebuje więcej, bo wyniki firmy nie należą do najlepszych.

Saint's Row 3 (Fot. VG 247)
Saint's Row 3 (Fot. VG 247)

Rubin twierdzi, że serię ogranicza jej stylistyka – która mówiąc brzydko jest głupkowata i dlatego odtrąca co niektórych (co nie zmienia faktu, że ta stylistyka jest doprawdy świetna i przypomina odrobinę South Park). Wierzy jednak, że obecnie powstające gry studia, takie jak Darksiders 2, czy nowe Metro mają ogromny potencjał. Tak naprawdę z całego wywiadu z Jasonem Rubinem, który przeczytacie na Polygon wynika, że jeżeli THQ przeżyje, to można się spodziewać od nich dużego, poważnego sandboxa oraz dużego, poważnego RPGa.

Jason Rubin (Fot. Gameslice)
Jason Rubin (Fot. Gameslice)

Tych nigdy za wiele – niedawny debiutant w postaci Dragon’s Dogma pokazał wiele świetnych rzeczy w tym gatunku, a facetowi, który stał za tak doskonałymi seriami jak Jak & Daxter i Crash Bandicoot udzielam sporego kredytu zaufania. Tak, wiem, jeden człowiek nie równa się całej firmie, ale bez tego człowieka gry Naughty Dog są po prostu gorsze, mniej wizjonerskie, mniej ciekawe. Chociaż Rubin nie miesza się jeszcze do designu gier THQ, to słowem klucz jest tutaj dla mnie „jeszcze”. Obyśmy dostali świetne gry od świetnej firmy, która trzyma tak dobre licencje jak Warhammer 40k, czy Company of Heroes.

Źródło: VG 247

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.