Koniec polskiego oddziału eBay

Koniec polskiego oddziału eBay08.10.2008 09:00
K Falernowa

Zwolnienie ponad tysiąca etatowych i kilkuset tymczasowych pracowników, przejęcie serwisu płatności internetowych Bill Me Later, restrukturyzacja firmy i zamknięcie większości europejskich oddziałów - w taki sposób eBay ratuje się przed skutkami załamania rynku finansowego. Niestety oznacza to także, że zniknie polski oddział eBay-a.

Spokojnie jednak - sama polska wersja serwisu ma nadal normalnie funkcjonować.

Zwolnienie ponad tysiąca etatowych i kilkuset tymczasowych pracowników, przejęcie serwisu płatności internetowych Bill Me Later, restrukturyzacja firmy i zamknięcie większości europejskich oddziałów - w taki sposób eBay ratuje się przed skutkami załamania rynku finansowego. Niestety oznacza to także, że zniknie polski oddział eBay-a.

Spokojnie jednak - sama polska wersja serwisu ma nadal normalnie funkcjonować.

Jak przeczytać mogliśmy w The New York Times, eBay postanowił podjąć dość radykalne kroki w celu ratowania się przed skutkami załamania gospodarki, które dotknęło zarówno przedsiębiorców tradycyjnych, jak i tych internetowych. Przede wszystkim chodzi o oszczędności i korzystne finansowo inwestycje - dlatego na pierwszy ogień poszło zamykanie oddziałów w Europie, co da firmie 70-80 mln USD oszczędności do końca roku (i ok. 150 mln USD rocznie). Zwolnionych zostanie około 16.000 osób - część z nich znajdzie zatrudnienie w centrali eBay, inne w należących do koncernu PayPal lub Skype. Istotne jest też oczywiście to, że scentralizowaną firmą łatwiej jest po prostu zarządzać.

Równolegle, za 920 milionów dolarów, eBay zamierza przejąć firmę Bill Me Later - specjalizującą się w obsłudze odroczonych płatności. Pozwolić ma to spółce zarobić rocznie ponad 100 mln USD.

Redukcja zatrudnienia dotknie polskiego oddziału, jednak jak zapewnił Karol Świtała, rzecznik eBay.pl - firma zatrudnia u nas zaledwie kilka osób zajmujących się marketingiem, tak więc po ich zwolnieniu rodzima wersja serwisu będzie działać nadal bez zmian. Tyle tylko, że zarządzana będzie w całości z Londynu lub Berna.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.