Legendarna Enigma w cieniu wojny. Urządzenie pojawiło się na ukraińskim OLX

Legendarna Enigma w cieniu wojny. Urządzenie pojawiło się na ukraińskim OLX10.07.2022 13:41
Enigma - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images | Rick Deacon

Kiedy rosyjskie wojska próbowały podbić stolicę Ukrainy - Kijów w mieście panował chaos. Właśnie wtedy z jednego z miejscowych muzeów zniknęła Enigma z czasów II wojny światowej. Po jakimś czasie oferta sprzedaży urządzenia pojawiła się na platformie e-handlu.

Jak donosi serwis CyberNews, nietypową ofertę sprzedaży zauważył Artem Starosiek, dyrektor generalny i założyciel Molfar, firmy konsultingowej specjalizującej się w wywiadzie open-source (OSINT). Mężczyzna skontaktował się z jednym ze swoich klientów, który kolekcjonuje przedmioty z czasów II wojny światowej i poprosił go o weryfikację ogłoszenia zamieszczonego w serwisie OLX. Starosiek uważał, że przedmiot mógł zostać skradziony z muzeum. Zwłaszcza że wielu jego pracowników zostało wcielonych do Sił Obrony Terytorialnej Ukrainy.

Enigma w cieniu wojny w Ukrainie

Ze zdjęć zamieszczonych w ogłoszeniu oraz z jego opisu wynikało, że Enigma, czyli niemiecka przenośna elektromechaniczna maszyna szyfrująca, bazująca na mechanizmie obracających się wirników, jest w praktycznie nienaruszonym stanie, ale brakuje w niej kilku części, w tym jej obudowy. Cena wywoławcza za urządzenie wynosiła 2,5 mln hrywien, czyli prawie 400 tys. złotych. Według serwisu CyberNews taka cena była okazyjna, bo podobne modele osiągają cenę nawet 441 tys. dolarów, czyli ponad 2 mln złotych. Sprzedający w ogłoszeniu wytłumaczył, że maszynę odziedziczył i jest skłonny do negocjowania ceny.

Przeprowadzone dochodzenie wykazało, że Enigma oferowana za pośrednictwem serwisu OLX to urządzenie, które wcześniej należało do zbiorów ukraińskiej Służby Wywiadu Zagranicznego (SZR). Starosiek w rozmowie z serwisem CyberNews przyznał, że obecny "posiadacz" Enigmy jest jej mało prawdopodobnym właścicielem. Jak wyjaśnił, mężczyzna jest zwykłym obywatelem, który dotychczas pracował jako dostawca jedzenia, a na swoim koncie ma kilka drobnych przestępstw.

Sprawą Enigmy zainteresowała się Służba Bezpieczeństwa Ukrainy. Jej przedstawiciele poprosili, aby firma Molfar zaaranżowała spotkanie z podejrzanym mężczyzną. Wcześniej "potencjalni nabywcy" kontaktowali się z nim telefonicznie. Podczas rozmów tłumaczył, że Enigmę kupił na pchlim targu, a pieniądze za urządzenie woli otrzymać w gotówce w euro albo dolarach, nie w hrywnach (ze względu na obecną sytuację w Ukrainie i trwającą wojnę). Mężczyzna oferujący Enigmę został ostatecznie zatrzymany przez ukraińską SBU, a sprzęt został zwrócony do muzeum.

Enigma to urządzenie skonstruowane przez niemieckiego inżyniera Artura Scherbiusa, które miało zapewnić Niemcom zwycięstwo w II wojnie światowej. Niemiecka armia zaczęła korzystać z maszyny w 1926 r. Używały jej również służby wywiadowcze i służby państwowe. Enigma jest połączeniem systemów elektrycznego i mechanicznego, a jej działanie bazuje na rotatorach.

Marek Grajek, w książce opisującej Enigmę wyjaśnił, że "niepozorne urządzenie generowało 3 * 10 do potęgi 114. kombinacji – liczbę wielokroć przewyższającą liczbę atomów w znanym nam Wszechświecie. Złożoność szyfru odsyłała do lamusa wszystkie dotychczasowe metody łamania szyfrów i kodów". Wszystko to przekładało się na trudności w złamaniu generowanego przez urządzenie szyfru.

Warto przypomnieć, że coś, co było uważane za wręcz niemożliwe, czyli złamanie kodu Enigmy, zostało zrobione przez Polaków. Grupa polskich kryptologów na czele z Marianem Rejewskim złamała kody niemieckiej maszyny szyfrującej, co przyczyniło się do skrócenia wojny o dwa-trzy lata. Polacy przekazali zdobyte informacje aliantom, co bez wątpienia oszczędziło wiele ludzkich istnień i pomogło w przywróceniu pokoju w Europie.

ZOBACZ TAKŻE: Ziemia ma trzeci biegun. Rozpuszcza się w niebezpiecznym tempie

Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.