Legendarne muscle cary. Kinowy hołd złożony motoryzacji

Legendarne muscle cary. Kinowy hołd złożony motoryzacji30.07.2013 19:00
Dodge Challenger

Jedną z najpiękniejszych motoryzacyjnych legend są bez wątpienia muscle cary – żłopiące paliwo, wściekłe bestie napędzane silnikami V8 o przepastnych pojemnościach. Pomniki tych zamierzchłych czasów, kiedy paliwo było tanie, kapitalizm funkcjonował wzorcowo, a islamscy radykałowie zamiast o kolejnym zamachu marzyli o łyku zimnej coli. I kiedy przyjemność z jazdy była znacznie ważniejsza niż takie detale jak ekonomia, bezpieczeństwo i ekologia.

Dodge Challenger – „Znikający punkt”

Jedną z najpiękniejszych motoryzacyjnych legend są bez wątpienia muscle cary – żłopiące paliwo, wściekłe bestie napędzane silnikami V8 o przepastnych pojemnościach. Pomniki tych zamierzchłych czasów, kiedy paliwo było tanie, kapitalizm funkcjonował wzorcowo, a islamscy radykałowie zamiast o kolejnym zamachu marzyli o łyku zimnej coli. I kiedy przyjemność z jazdy była znacznie ważniejsza niż takie detale jak ekonomia, bezpieczeństwo i ekologia.

Ta legenda kina drogi daje się opisać kilkoma hasłami: Dodge Challenger 440 R/T. Silnik o pojemności 7,2 l i mocy 375 KM. Weteran wojenny, który stracił wszystko. Benzedryna. Trasa z Denver do San Francisco. I tylko jeden haczyk – 15 godzin na pokonanie 2 tys. km. A wszystko to zebrane razem daje ponadczasowe kinowe arcydzieło.

Ford Mustang – „Bullitt”

Ford Mustang
Ford Mustang

Historia detektywa Franka Bullitta wydaje się odporna na upływ czasu. Gdy zastanawiałem się nad tym fenomenem, przyszło mi do głowy, że to chyba jeden z niewielu filmów, w którym zrezygnowano z efekciarstwa na rzecz spójnej, wiarygodnej opowieści, którą reżyser snuje z podziwu godną logiką. Zwieńczeniem filmu jest ponad 9-minutowy pościg, w którym walczą dwie motoryzacyjne legendy: Ford Mustang i Dodge Charger.

I pod żadnym pozorem nie zgodzę się z zarzutem, że Mustanga sportretowano lepiej w „Gone in 60 Seconds” i nakręconym w 2001 roku remake’u z Nicholasem Cage’em i Angeliną Jolie. O nie! Zrobiony z tony szpachli i włókna szklanego model Eleanor ma tyle wspólnego z Mustangiem, co Chevrolet Corvette z muscle carami. Czyli nic.

Dodge Charger – „Brudna Mary, świrus Larry”

Dodge Charger
Dodge Charger

Sukces „Znikającego punktu” nie mógł przejść bez echa. Trzy lata po jego premierze na ekrany kin zawitał kolejny film drogi, zaliczany obecnie do klasyki gatunku. Mamy zatem napad, blond piękność i policyjny pościg, a po latach głoszoną przez Quentina Tarantino opinię o najlepszym amerykańskim filmie drogi. Pokonywanej przez większego brata Challengera, czyli Dodge’a Chargera.

Dirty Mary Crazy Larry (1974) Original Theatrical Trailer I

Chevrolet Camaro – „Transformers”

Chevrolet Camaro
Chevrolet Camaro

Wyłącz myślenie, przygotuj wiadro popcornu, rozsiądź się wygodnie i podziwiaj. Instrukcja obsługi filmu „Transformers” dobrze oddaje to, czego możemy się spodziewać. A na ekranie wśród oszałamiających efektów specjalnych całkiem istotną rolę odegra Chevrolet Camaro, który po chwili narzekania potrafi odmłodnieć w oczach, zmieniając się z drugiej generacji Camaro w czwartą (a raczej model koncepcyjny z 2006 roku).

1977 blumblebee Camaro SOLD.mov

Ford Gran Torino – „Gran Torino”

Ford Gran Torino
Ford Gran Torino

Clint Eastwood udowadnia, że wiek nie przeszkadza w robieniu dobrych filmów. Opowieść o zgorzkniałym weteranie wojny koreańskiej, który nie może pogodzić się z tym, że jego idylliczne niegdyś przedmieście stacza się wraz z napływem imigrantów, stała się okazją do pokazania przepięknego produkowanego od 1972 roku Forda Gran Torino.

Oldsmobile 442 – „Autostopowicz”

Oldsmobile 442
Oldsmobile 442

Gdy podczas przejażdżki spotkasz na swojej drodze Neda Starka, nie zatrzymuj się. Zwłaszcza jeśli obok Ciebie siedzi Sophia Bush, a samochód, którym jedziecie, to Oldsmobile 442. To nie może się dobrze skończyć. Na domiar złego w przeciwieństwie do oryginalnego  „Autostopowicza” z 1987 roku remake z roku 2007 to jakieś nieporozumienie. Znalazł się tu tylko dlatego, że możemy w nim zobaczyć klasyka muscle carów – Oldsmobile’a 442.

The Hitcher (2007) trailer (with Sophia Bush intro)

Pontiac Firebird Trans Am – „Cannonball”

Pontiac Firebird Trans Am
Pontiac Firebird Trans Am

Dla wielbicieli motoryzacji sprzed czterech dekad ten film jest niczym Biblia. Nielegalny wyścig z Los Angeles do Nowego Jorku z główną nagrodą w postaci 100 tys. dolarów daje świetny pretekst do pokazania kilku legendarnych samochodów z czasów przed kryzysem paliwowym. A wśród takich perełek, jak Ford Mustang, Dodge Charger, De Tomaso Pantera czy Chevrolet Corvette, główną rolę powierzono modelowi Pontiac Firebird Trans Am.

Pontiac Firebird Trans Am - Cannonball (David Carradine)

Chevrolet Chevelle – „Męskie opowieści”

Chevrolet Chevelle
Chevrolet Chevelle

Jeden tytuł, trzy filmowe nowele. Obok westernu i filmu wojennego dostajemy opowieść o nielegalnych wyścigach samochodowych, dzięki którym w części „King of the road” zobaczymy w akcji żółtego Chevroleta Chevelle po lekkim tuningu i mało wówczas znanego Brada Pitta. Również w 1991 roku Brad wystąpił w innym filmie z mocnym samochodowym motywem, czyli kultowym „Thelma i Louise”.

1970 Chevrolet Chevelle SS Clone Burnout

Plymouth Barracuda – „Autostrada grozy”

Plymouth Barracuda
Plymouth Barracuda

„Autostrada grozy” jest jak przyzwoity, ale niezbyt smaczny posiłek. Niby da się zjeść, ale znacznie łatwiej będzie, gdy użyjemy keczupu. W przypadku „Autostrady grozy” jego rolę odgrywają Rhona Mitra i Plymouth Barracuda trzeciej generacji, napędzany silnikiem HEMI 426 i znany również pod nazwą HEMI 'Cuda. Wart uwagi jest również środek lokomocji filmowego czarnego charakteru - Cadillac Fleetwood Eldorado.

Highwaymen 2004 Trailer

Pontiac GTO – „Ostatnia jazda”

Pontiac GTO
Pontiac GTO

Sukces pierwszej części „Szybkich i wściekłych” sprawił, że reżyser, Rob Cohen, postanowił szybko i niewielkim kosztem odciąć kilka kuponów – napisał na kolanie byle jaki scenariusz, a następnie wyprodukował „Ostatnią jazdę”. Film trafił od razu na DVD i nie byłby wart wspomnienia, gdyby nie fakt, że kluczową rolę zagrał w nim Pontiac GTO, uważany za pierwszego muscle cara w historii, a film został wykorzystany do promocji nowego GTO.

Transformers Bumblee Bee Camaro Drag Racing Barona Drag Strip 6-3-2012

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.