Legendy RPG: Deus Ex

Legendy RPG: Deus Ex11.07.2012 15:00
Statua, która upadła (Fot. Jawne Sny)
Piotr Rusewicz

Deus Ex to gra wybitnie ambitna i wybitnie udana. Jej sukces był niespodziewany, także dla autorów, ale jak rzadko w branży gier wideo - zasłużony. Odrobinę System Shocka, odrobinę Thiefa, przede wszystkim gra z pomysłem. Legenda cyberpunkowych gier wideo, czyli pierwszy Deus Ex do dziś godnie stoi obok nowych gier cRPG.

Deus Ex to gra wybitnie ambitna i wybitnie udana. Jej sukces był niespodziewany, także dla autorów, ale jak rzadko w branży gier wideo - zasłużony. Odrobinę System Shocka, odrobinę Thiefa, przede wszystkim gra z pomysłem. Legenda cyberpunkowych gier wideo, czyli pierwszy Deus Ex do dziś godnie stoi obok nowych gier cRPG.

Deus Ex na jednym z posterów (Fot. Deus Ex Wikia)
Deus Ex na jednym z posterów (Fot. Deus Ex Wikia)

Deus Ex jest najbardziej udaną grą osadzoną w klimacie cyberpunkowym. Po prostu. Nie tylko na każdym kroku inteligentnie wykorzystuje motywy znane z literatury i filmu, lecz także twardo tkwi w tym nurcie. Odróżnia ją to od produkcji takich jak Final Fantasy VII, które szybko rozmyło swoją cyberpunkową otoczkę kosztem fantastyki. Deus Ex to korporacje, zniszczenie, problemy na skalę globalną i… bardzo dobra gra opowiadająca o naszych czasach.

Opowiadająca o tym, co nastało, nastanie i o tym, jak przyszłość może wyglądać. Przyszłość mroczna, smutna, lecz w sumie ludziom obojętna – ponieważ dla nich to będą po prostu ich czasy, a kontrola, bezrobocie czy problemy innych krajów będą normą. Przynajmniej dla większości, ponieważ spora część bardziej świadomych popchnie się do aktów nazywanych terroryzmem.

Gra Warrena Spectora osadzona w połowie XXI w. prezentuje historię JC Dentona, antyterrorysty UNATCO. Zostaje on wplątany w aferę, w której uczestniczą Triady, Majestic 12, iluminaci, jak również jego pracodawca. Fabuła nie tylko kwestionuje spojrzenie na świat typowe dla mieszkańca bogatszych regionów świata, lecz także podąża tropem walki maszyny z człowiekiem, kwestii etnicznych oraz rasowych, zahaczając wreszcie o istotę człowieczeństwa.

I nie są to wydumane hasła, ponieważ Deus Ex ogólnie pokazał swoją wartość dla wielu graczy właśnie swoją historią, nawet jeżeli czasami przypominała ona film klasy B, w którym główną rolę odgrywała konspiracja na konspiracji. Ciężar fabularny Deus Exa i ciężar decyzji w nim zawartych doskonale uchwycił Paweł w swoim tekście na Jawnych Snach. Pozwolę sobie zacytować, bo fragment trafia w sedno, jeżeli chodzi o to, z czym Deus Ex trafił i z czego się narodził:

Ta gra przewidziała upadek dwóch wież. Ta gra przewidziała problemy gospodarcze USA. Twórcy tej gry po prostu wsłuchiwali się w czasy, w których powstawała. Gameplay, chociaż brzydko się zestarzał, jest ciekawą mieszanką gatunkową. Jest shooter, i to shooter niezły. Jest skradanka - trudna, wymagająca, czasami (nie ukrywajmy tego) zabugowana, ale miodna i skłaniająca do logicznego myślenia.

Jest wreszcie gra w dialogi, poprzez którą można przegadać wielu, wielu przeciwników, sprzymierzeńców, NPC-ów. Tym, co kupiło serce wielu graczy, jest dowolność – włamywanie się, gdy zechcemy, hackowanie, gdy możemy, możliwość omijania przeszkód, walka czy obezwładnianie zamiast zabijania. Na każde wyzwanie jest kilka możliwości, na każdą przeszkodę jest sposób jej ominięcia co najmniej poprzez walkę lub znalezienie tylnego wyjścia. To się ceni, ponieważ ten system wciąż jest nieobecny w wielu grach, w których naprawdę by się przydał.

Deus Ex miał nie dostać godnej kontynuacji... (Fot. GameFaqs)
Deus Ex miał nie dostać godnej kontynuacji... (Fot. GameFaqs)

Bohater jest rozliczany ze swoich czynów– przez brata, przez szefostwo, przez inne postacie. Jest informowany o reakcjach świata na swoje działania i praktycznie NIGDY nie zdarza się sytuacja, która odpowiadałaby każdej postaci. Po prostu, niemal jak w prawdziwym świecie, płacimy za swoje czyny na różne sposoby. Honorem, reputacją, pieniędzmi lub krwią. Dlatego czasami warto zastanowić się, czy aby na pewno używanie ogromnego arsenału jest najlepszym z rozwiązań dostępnych w grze.

Killer 7 chociaż zupełnie inny to ma podobne ambicje i wydźwięk. Polecam! (Fot. GameFaqs)
Killer 7 chociaż zupełnie inny to ma podobne ambicje i wydźwięk. Polecam! (Fot. GameFaqs)

Pierwszego Deus Exa cenię bardziej od Human Revolution ze względu na to, że dzieje się w nim sporo. Fabuła jest szersza, większa, dłuższa i ciekawsza; zarazem nie jest tak poważna jak w Human Revolution, paradoksalnie dotykając ważniejszych motywów i elementów świata. Pierwszy Deus Ex jest po prostu produktem pełniejszym od swojego mocno nagradzanego następcy.

Nawet w kwestii gameplayu, ponieważ zazwyczaj dostajemy więcej wyjść z danej sytuacji. Jest więcej typów rozbudowy bohatera, więcej umiejętności i chociaż z perspektywy dzisiejszego gracza męczące skradanie się oraz brak cover system przeszkadzają, to Deus Ex wywodzący się z gier Looking Glass Studios, jest tytułem równie przyjemnym i ciekawym co Thief, System Shock, Ultima Underworld.

Deus Ex OST Main menu theme

Poza tym dzięki leżącemu balansowi ulepszeń ta gra naprawdę potrafi sprawić masę frajdy, gdy stajemy się na wpół nieśmiertelni lub skaczemy tak, że moglibyśmy zawstydzić Mario. Mimo że Deus Ex jest grą bardzo ambitną, to nie zapomina o tym, że jest grą i jako taka daje masę frajdy, nie pozując na pseudointelektualne dziełko dla „art gamerów”. Bawi czasami do łez swoimi bugami, czasami jako shooter FPP, czasami jako RPG, nie nudząc gracza wymysłami twórców. [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=QoFe8hRy42o[/youtube]

Deus Ex poza wersjami na Windowsa i Mac OS dostał także edycję na PlayStation 2, którą polecam. Odrobinę ładniejsza oprawa, parę ciekawych i mniej ciekawych różnic oraz możliwość grania padem lub myszą i klawiaturą (tak, także na konsoli) to dobre powody, żeby tytuł sprawdzić jeszcze raz, w odrobinę innej wersji. Wersja z PlayStation 2 wyszła także na PSN i można ją bez problemu odpalić na PlayStation 3. Wersję na PC i Mac OS można kupić w wielu miejscach – Allegro, eBay, GOG.com, Steam. Wersja pecetowa ma także sporo modów, które zmieniają zabawę, dodają nowe kampanie lub świetnie parodiują (polecam Unreal Revolution!). [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=vraGlTsmLNs[/youtube] Deus Ex doczekał się także dwóch kontynuacji. O ile Human Revolution generalnie bardzo spodobał się graczom - został okrzyknięty godnym następcą jedynki (mnie nie porwał aż tak bardzo, choć ogólnie to niezła gra), tak Invisible War spowodował ogromny, za przeproszeniem, shitstorm.

Deus Ex i legendarna okładka (Fot. Deus Ex Wikia)
Deus Ex i legendarna okładka (Fot. Deus Ex Wikia)
Grafika wygląda już dzisiaj przeciętnie, ale...
Grafika wygląda już dzisiaj przeciętnie, ale...

Dlatego zamiast udowadniać, kto jest lepszym gatunkiem gracza – warto pograć w jedynkę. Albo pograć w ogóle. Ponieważ Deus Ex, będąc marką, która mocno nawołuje do myślenia, rozumienia i akceptacji inności, a zarazem wyzwolenia się z prostych schematów, jakimi posługujemy się w ocenach na co dzień, budzi naprawdę dużo wojenek wśród podobno inteligentnych graczy… Polecam, bo jedynka to wciąż legendarne dzieło cyberpunka i doskonała gra do sprawdzenia przed czy po Human Revolution.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.