Moss FM - prąd z fotosyntezy, czyli pierwsze na świecie radio zasilane roślinami

Moss FM - prąd z fotosyntezy, czyli pierwsze na świecie radio zasilane roślinami13.03.2014 18:43
Moss FM - radio zasilane roślinami

Czym zastąpić paliwa kopalne? Korzystanie z energii odnawialnej nie jest niczym nowym, jednak rozwiązanie, zaprezentowane niedawno przed brytyjskich biochemików wydaje się dość niezwykłe. Ich dziełem jest radio, działające dzięki fotosyntezie.

Fotosynteza, zmieniająca energię świetlną w chemiczną jest procesem niezwykle wydajnym. Natura miała czas, by ją dopracować - miliardy lat ewolucji sprawiły, że rośliny wykorzystują światło znacznie efektywniej, niż najdoskonalsze, budowane przez ludzi, ogniwa słoneczne.

Idea, by rozwiązać problemy energetyczne świata za pomocą pomysłów, zaproponowanych przez naturę, nie jest nowa. Jeszcze w 1912 roku włoski chemik, Giacomo Ciamician, postulował na łamach magazynu “Science” wykorzystanie fotosyntezy w roli niewyczerpanego źródła energii.

Łatwo powiedzieć, trudniej zrobić. Prace nad tzw. sztuczną fotosyntezą trwają od dziesięcioleci, jednak na razie bez większego powodzenia. Badania są prowadzone również w Polsce, jednak najbardziej znany projekt wywołał w naszym kraju liczne kontrowersje. Forsowany przez prof. Dobiesława Nazimka plan wykorzystania sztucznej fotosyntezy do produkcji metanolu okazał się - delikatnie rzecz ujmując - nieco oderwany od rzeczywistości i został uznany przez środowisko naukowe za oszustwo.

A może zamiast kopiować naturę, lepiej po prostu wykorzystać rośliny w roli agregatów prądotwórczych? Ten pomysł również próbowano wdrożyć w życie.

Moss FM
Moss FM

Rok temu zespół badaczy z University of Georgia odniósł istotny sukces - dzięki modyfikacjom genetycznym udało się wykorzystać fotosyntezę do produkcji elektryczności. Tak o tym osiągnięciu pisał wówczas serwis Nauka w Polsce:

"Technologia opiera się na odseparowaniu specjalnych struktur komórkowych rośliny, zwanych tylakoidami, które zajmują się wychwytywaniem i magazynowaniem energii słonecznej oraz dokonaniu manipulacji w obrębie białek zawartych w tylakoidach w taki sposób, aby zmienić drogę przepływu elektronów.

Następnie przekształcone tylakoidy są przyczepiane do specjalnych nanorurek (50 tys. razy cieńszych od ludzkiego włosa), które zachowują się jak przewodniki elektryczne, wyłapują elektrony od rośliny i wpuszczają do przewodu."

Naukowcy spekulowali, że w niedalekiej przyszłości roślinne zasilanie wystarczy do działania najwyżej najprostszych sensorów lub niewielkich urządzeń elektronicznych, wymagających znikomych ilości energii.

Ta "niedaleka przyszłość" właśnie nadeszła. Biochemicy Paolo Bombelli i Ross Dennis z z Uniwersytetu Cambridge oraz projektantka Fabienne Felder skonstruowali bowiem Moss FM - radio, zasilane roślinami.

Zaprezentowane rozwiązanie jest - na razie - dalekie od praktycznego wykorzystania. Pierwsza próba, podczas której zastosowano 10 doniczek z mchem, zaowocowała zaledwie 80 sekundami działania urządzenia. Choć to stanowczo za mało, by mówić o użytecznym wynalazku, to - jak można przekonać się na poniższym filmie - radio działało dzięki zasilaniu przez biologiczną baterię słoneczną.

Moss FM

Zastosowana technologia wymaga dalszego dopracowania, jednak Paolo Bombelli jest dobrej myśli - Uniwersytet Cambridge, będący już właścicielem odpowiednich patentów, jest zainteresowany dalszymi badaniami i rozwojem tej technologii. Wizję rychłego wykorzystania roślin snuje również Fabienne Felder:

“Myślę, że już niebawem będziemy mogli zmienić rośliny doniczkowe, stojące w naszych mieszkaniach, w małe generatory prądu, pozwalające np. na ładowanie telefonów.”

Zastosowanie tego rozwiązania w samym tylko Londynie i to przez zaledwie jedną czwartą jego mieszkańców oznaczałoby roczne oszczędności w wysokości 12 mln dolarów. Ile będzie kosztować wdrożenie tej technologii - projektantka przezornie milczy.

Moss FM pozostaje na razie jedynie ciekawostką, podobnie jak wizja w pełni “zielonej” energii, dostarczanej nam przez żyjące rośliny. Idea towarzysząca temu urządzeniu wydaje mi się jednak całkiem atrakcyjna. Miejskie skwery i parki zapewniające energię, potrzebną do oświetlenia alejek? Lasy zamiast elektrowni? Jak dla mnie to całkiem przekonująca wizja. I zdecydowanie przyjemniejsza dla oka od wielkich połaci ziemi, wyłożonych po horyzont panelami słonecznymi.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.