Remake "Back to the Future"? Nie, ale ten deepfake może skutecznie wprowadzić w błąd

Remake "Back to the Future"? Nie, ale ten deepfake może skutecznie wprowadzić w błąd18.02.2020 16:43
Źródło zdjęć: © YouTube/ EZRyderX47
Adam Bednarek

I przerazić. Oto, do czego może doprowadzić technologia. Nie podoba ci się, że w jakimś filmie nie ma twojego ulubionego aktora? Deepfake może go "zatrudnić". Pokaz możliwości oglądamy na przeróbce filmu "Powrót do przyszłości".

Deepfake może być naprawdę wiarygodny. Użytkownik YouTube'a EZRyderX47 stworzył przeróbkę fragmentu "Powrót do przyszłości". W jego wersji "Back to the Future" w rolę Marty'ego McFly'a wciela się Tom Holland. Z kolei Emmet Brown to Robert Downey Jr.

Robert Downey Jr and Tom Holland in Back to the future - This is heavy! [ deepfake ]

Trzeba przyznać, że wideo potrafi skutecznie oszukać. O ile niektóre materiały z gatunku deepfake mają pewne niedociągnięcia, tak w tym przypadku to niemal idealna mistyfikacja. Co dalej?

Tylko czekać, aż technologią zainteresuje się Hollywood. Skoro już można odmłodzić starego aktora lub więcej - sprawić, że martwa gwiazda występuje w filmie, to deepfake będzie na pewno pożądaną metodą.

Nie podoba ci się Geralt? Proszę bardzo, stwórz sobie idealną obsadę. Oczywiście dziś nie każdy jest w stanie wygenerować własnego deepfake'a, ale być może z czasem udostępnione zostaną specjalne narzędzia.

Przyszłość pełna manipulacji. Facebook mówi "nie"

Jak zwykle jest też druga strona medalu. Czyli wykorzystanie technologii do niecnych celów - co zresztą już się dzieje. Nic więc dziwnego, że Facebook zakazuje publikacji tego typu materiałów u siebie.

Transferring One Video Into the Style of Another

Ma to związek z nadchodzącymi wyborami prezydenckimi w USA. Deepfake może być potężnym narzędziem służącym do manipulacji. Sztuczna inteligencja może sprawić, że Donald Trump wypowie się tak samo, jak Barack Obama, a Jarosław Kaczyński jak Lech Wałęsa. Intrygujące? Bardzo. Przerażające? Jeszcze bardziej.

Na razie YouTube pozwala na udostępnianie przeróbek, ale możemy zastanowić się, kiedy gigant powie "stop". Póki co deepfake służy przeważnie dobrej zabawie - pokazuje, co by było gdyby. Ale możemy odliczać dni aż ktoś manipulacją wyrządzi komuś dużą krzywdę.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.