Samochodzik napędzany wiatrem
Energia wiatru może napędzać nawet auta. Wprawdzie tylko te w skali mini, dopasowane do wymiarów rączek milusińskich, ale jednak. Taki produkt można znaleźć na stronie Tamiya USA; kosztuje ok. 67$.
Na zdjęciu widzicie zestaw: wiatraczek, który kręci się już przy delikatnych podmuchach wiatru i autko, które można podłączyć do wiatraczka, naładować energią i bawić się dalej. Pomysł ciekawy, ale mało praktyczny: by samochodzik mógł jeździć przez ok. 1 - 2 minuty, musi ładować się przez 5 - 10 minut.
Energia wiatru może napędzać nawet auta. Wprawdzie tylko te w skali mini, dopasowane do wymiarów rączek milusińskich, ale jednak. Taki produkt można znaleźć na stronie Tamiya USA; kosztuje ok. 67$.
Na zdjęciu widzicie zestaw: wiatraczek, który kręci się już przy delikatnych podmuchach wiatru i autko, które można podłączyć do wiatraczka, naładować energią i bawić się dalej. Pomysł ciekawy, ale mało praktyczny: by samochodzik mógł jeździć przez ok. 1 - 2 minuty, musi ładować się przez 5 - 10 minut.
Ze względu na krótki czas zabawy i stosunkowo długi ładowania, można chyba autko polecić jedynie dzieciom, które uwielbiają częste zmiany bądź mają problemy z koncentracja uwagi. Wtedy przy dobrze zaplanowaniu cyklu, krótkie szaleństwa samochodzikiem można by traktować jak np. przerywnik w nauce skupiania się.
Smyki, które uwielbiają bawić się autkami raczej nie docenią ekologii rozwiązań; któż by je przekonał do zabawki, która przestaje działać zaraz na początku zabawy.
Źródło: coolest gadgets