Wiecie do czego służy ten potwór?
Ten gigantyczny mechanizm nazywany jest diabelskim młynem z Falkrik. W przeciwieństwie jednak do urządzenia, od którego wziął swoją nazwę, nie stoi w wesołym miasteczku, tylko w rzece. Wiecie już o jakiej maszynie mowa?
Ten gigantyczny mechanizm nazywany jest diabelskim młynem z Falkrik. W przeciwieństwie jednak do urządzenia, od którego wziął swoją nazwę, nie stoi w wesołym miasteczku, tylko w rzece. Wiecie już o jakiej maszynie mowa?
Diabelski młyn z Falkrik, to obrotowa winda pełniąca rolę śluzy wielostopniowej pomiędzy kanałami Forth and Clyde i Union w Szkocji.
Nazwa śluzy wzięła się od pobliskiej miejscowości Falkrik, położonej w centralnej Szkocji. Kształt zaś jest wzorowany na celtyckim toporze dwuostrzowym – labrysie.
Na każdym z ramion młyna znajduje się jedna gondola o długości 25 m i pojemności 300 metrów sześciennych. Kiedy już jednostka pływająca znajdzie się w gondoli, pokonuje wysokość 25 metrów unoszona przez silnik hydrauliczny o mocy 22,5 kW.
Źródło: AcidCow