Znany fotograf pisał książkę o robieniu zdjęć smartfonem. Musiał dopisać suplement po przetestowaniu LG G4

Ta historia jest najlepszym potwierdzeniem tego, jak szybko rosną możliwości urządzeń mobilnych.

Jacek Bonecki, znany i szanowany fotograf napisał książkę o fotografowaniu smartfonem. Patronat nad publikacją od początku miało LG, Bonecki korzystał więc kolejno z modeli G2 i G3. Oba urządzenia w chwili, gdy wchodziły do sprzedaży miały opinie świetnych smartfonów fotograficznych. Bonecki podróżował, fotografował i pisał - trochę o okolicznościach, w których powstawały zdjęcia, trochę o technice i trochę o tym, jak poradzić sobie z ograniczeniami smartfonowej fotografii. Już po zakończeniu pracy nad książką otrzymał LG G4 i... okazało się, że część ograniczeń po prostu zniknęła. Zmiana jakościowa była na tyle duża, że autor zdecydował się napisać suplement poświęcony wyłącznie fotografowaniu nowym smartfonem LG.

Bonecki o książce i suplemencie opowiadał podczas polskiej premiery G4. Nie naginał rzeczywistości, nie próbował wmawiać, że teraz wszyscy wyrzucą aparaty i przerzucą się na smartfon LG. Bazował na przykładach. Punkt po punkcie pokazywał, gdzie G4 ma przewagę nad innymi smartfonami, których używał. Wskazywał na odwzorowanie kolorów, kontrast, szczegółowość zdjęć i zalety wynikające z możliwości korzystania z manualnych ustawień.

Puenta była prosta - G4 nie zastąpi profesjonalnego sprzętu fotograficznego, ale bez obawy o jakość zdjęć można go używać zamiast aparatu kompaktowego. Ktoś powie - ale przecież od dawana telefony zastępują kompakty! Tak, ale jeśli znany fotograf mówi, że może teraz używać telefonu jako drugiego aparatu podczas podróży, to jest to świadectwo tego, jak zmieniła się fotografia mobilna. Zresztą wystarczy spojrzeć na zdjęcia z podróży Boneckiego zrobione LG G4.

Książka Boneckiego jest już dostępna w księgarniach. Wszyscy, którzy kupią nowy flagowy model LG otrzymają ją gratis w wersji elektronicznej wraz z suplementem poświęconym fotografowaniu G4.