Bateria oddychająca tlenem
Naukowcy wciąż wymyślają coraz to nowsze sposoby zasilania energią - wodór, wirusy, wszelkiego rodzaju paliwa i wszystko to, co znamy już od dawna. Jednak na pewno nie słyszeliście jeszcze o bateriach zasilanych za pomocą tlenu. Oddychają one zupełnie, jak ludzkie ciało.
22.05.2009 | aktual.: 14.03.2022 12:48
Naukowcy wciąż wymyślają coraz to nowsze sposoby zasilania energią - wodór, wirusy, wszelkiego rodzaju paliwa i wszystko to, co znamy już od dawna. Jednak na pewno nie słyszeliście jeszcze o bateriach zasilanych za pomocą tlenu. Oddychają one zupełnie, jak ludzkie ciało.
Wszystko za sprawą technologi STAIR (St Andrews Air technology). Bateria wciąga tlen, który następnie reaguje z karbonem umieszczonym w jej wnętrzu. Dzięki temu, jedno ogniwo w stanie wytworzyć 10 razy więcej energii niż miało to miejsce do tej pory. Doładowywanie odbywa się także przy użyciu tlenu.
Profesor chemii - Peter Bruce - przeznaczył na ten projekt 1.5 miliona funtów, ale wygląda na to, że się opłaciło. Według niego, baterie będą dostarczać więcej energii, będą lżejsze, ale przede wszystkim mają być tańsze. Ten wynalazek może zrewolucjonizować rynek elektrycznych samochodów, ale może być także używany do zasilania wszystkiego innego, co potrzebuje prądu (konsole, odtwarzacze PMP, laptopy itd.)
- Rezultaty przerosły nasze oczekiwania - komentuje profesor.
Na pewno przyjdzie nam jeszcze poczekać jakiś czas zanim technologia zacznie być używana na szeroką skalę.
Źródło: Newlaunches