Biblijny potop zaczął się w Ameryce. Czy istniał indiański Noe?

Gdy nadeszła gigantyczna powódź, pewien starzec, wcześniej bezskutecznie ostrzegający przed kataklizmem, przetrwał dzięki wielkiej łodzi, ratując przy okazji po parze wszelkich stworzeń. Znacie tę opowieść? Być może, ale nie myślcie, że starym człowiekiem było Noe! To mit ludu Atabasków, zamieszkującego Amerykę Północną, a jego bohaterem jest Indianin Etsie.

Biblijny potop zaczął się w Ameryce. Czy istniał indiański Noe? 1Arka Noego - obraz Edwarda Hicksa (Fot. Wikimedia Commons)
Łukasz Michalik

Gdy nadeszła gigantyczna powódź, pewien starzec, wcześniej bezskutecznie ostrzegający przed kataklizmem, przetrwał dzięki wielkiej łodzi, ratując przy okazji po parze wszelkich stworzeń. Znacie tę opowieść? Być może, ale nie myślcie, że starym człowiekiem było Noe! To mit ludu Atabasków, zamieszkującego Amerykę Północną, a jego bohaterem jest Indianin Etsie.

Choć w naszym kręgu kulturowym znamy przede wszystkim biblijny opis potopu, to motyw gigantycznej powodzi przewija się w wierzeniach i legendach społeczności z całego świata. Co ciekawe, między niektórymi z nich występują zadziwiające podobieństwa.

Zostawiając na boku pomysły, które nie mają wiele wspólnego z nauką, jak np. głoszoną przez kreacjonistów teorię gigantycznego, ogólnoświatowego potopu, warto pochylić się nad znacznie bardziej prawdopodobnymi hipotezami.

Biblijny opis potopu, babiloński epos o Gilgameszu, akadyjski poemat Atrahasis czy indyjski tekst Matsja Purana wydają się dotyczyć tego samego wydarzenia – kataklizmu, który według niektórych hipotez nawiedził tereny nad Morzem Czarnym. Nie byłoby w tym nic osobliwego, jednak gdy europejscy misjonarze przed wiekami nawracali na chrześcijaństwo północnoamerykańskich Indian, ze zdziwieniem zauważyli, że biblijna wersja potopu jest tubylcom całkiem dobrze znana. W skrócie brzmiała tak:

Plemię Atabasków opowiadało o bogu-niedźwiedziu, który podczas bardzo mroźnej zimy trzymał w worku ciepło. Worek został przegryziony przez mysz, ciepło wydostało się na zewnątrz i stopiło śniegi, co spowodowało gigantyczną powódź. Kataklizm przewidział stary Indianin Etsie, ale nikt z ostrzeganych przez niego ludzi nie chciał go słuchać. Etsie przetrwał dzięki zbudowanej samodzielnie wielkiej łodzi, na którą zabrał po parze wszelkich stworzeń. O końcu potopu Etsie dowiedział się dzięki gołębiowi, który powrócił na statek z gałązką w dziobie.

Biblijny potop zaczął się w Ameryce. Czy istniał indiański Noe? 2
Zasięg lodowca Laurentide (Fot. Awendapark.ca)

Opowieść ta jest zadziwiająco zgodna z tzw. teorią Ryana-Pitmana, według której początków potopu nad dzisiejszym Morzem Czarnym należy szukać w Ameryce Północnej, gdzie wraz z kończącą się epoką lodowcową stopniał wielki lodowiec Laurentide. Skutkiem tego poziom oceanów podniósł się średnio o 1,4 metra.

1,4 metra w skali globalnej oznaczało, że w niektórych miejscach – jak np. wąskie i długie Morze Śródziemne, spiętrzenie wody było bardzo wysokie, co doprowadziło do zalania terenów nad Morzem Czarnym – poziom wody miał się tam podnieść aż o 155 metrów.

W takim kontekście ciekawie wyglądają badania profesora Davida R. Montgomery’ego z University of Washington w Seattle, który prowadzi zespół badawczy zajmujący się geomorfologią. Jego obserwacje, zebrane w wydanej niedawno książce „The Rocks Don't Lie: A Geologist Investigates Noah's Flood”, potwierdzają hipotezę, jaką na początku XX wieku postawił amerykański geolog J Harlen Bretz.

Zdaniem Bretza tereny stanu Waszyngton były przed tysiącami lat świadkami gigantycznej powodzi, która ukształtowała rzeźbę tego regionu. Choć przez wiele lat teoria ta była mocno krytykowana, potwierdziły ją kolejne badania, prowadzone m.in. przez Josepha Pardee.

Czy zatem Noe musiał ratować się przed powodzią, która rozpoczęła się w Ameryce Północnej? To tylko jedna z hipotez, jednak nie ulega wątpliwości, że twórca biblijnej arki jest – pod różnymi imionami – postacią znaną na całym świecie.

Źródło: Discover

Źródło artykułu: WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Sen i ryzyko demencji. Są nowe odkrycia
Sen i ryzyko demencji. Są nowe odkrycia
Do 2500 r. może jej już nie być. Alarmujące prognozy dla syberyjskiej tundry
Do 2500 r. może jej już nie być. Alarmujące prognozy dla syberyjskiej tundry
Galaktyka Cygaro. Miejsce, gdzie gwiazdy rodzą się szybciej
Galaktyka Cygaro. Miejsce, gdzie gwiazdy rodzą się szybciej
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Ludzie od zawsze o tym marzyli. Pojawia się jednak pewien problem
Ludzie od zawsze o tym marzyli. Pojawia się jednak pewien problem
Masz głośnych sąsiadów? Szwajcarzy znaleźli na to sposób
Masz głośnych sąsiadów? Szwajcarzy znaleźli na to sposób
Mikroplastik i zdrowie. To konsekwencje zanieczyszczenia środowiska
Mikroplastik i zdrowie. To konsekwencje zanieczyszczenia środowiska
Tajemnicza rotacja. Czy Wszechświat znajduje się w czarnej dziurze?
Tajemnicza rotacja. Czy Wszechświat znajduje się w czarnej dziurze?
Umożliwi skok technologiczny? Ten związek ma niezwykłe właściwości
Umożliwi skok technologiczny? Ten związek ma niezwykłe właściwości