Bob Marley na hulajnodze. Olsztyńska młodzież wykorzystała lukę w aplikacji i jeździła bez płacenia
Kilka tysięcy złotych wynoszą straty, jakie spowodowali nastolatkowie w Olsztynie. Wszystko przez błąd w aplikacji.
21.09.2020 | aktual.: 08.03.2022 14:39
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Luka w systemie Olsztyńskich Hulajnóg Miejskich pozwalała jeździć nimi za darmo - donosi "Twój Kurier Olsztyński".
- Było ich co najmniej pięciu. Wykorzystując lukę w zabezpieczeniach, przejeździli ogromne dystanse. Kwoty należne za przejazdy każdego z nich wynoszą ponad półtora tysiąca złotych. – mówi właściciel OHM.
Nie wiemy dokładnie, na czym polegała luka w systemie. Nastolatkowie tworzyli fałszywe konta, które pozwalały im korzystać z pojazdów. Wśród nieprawdziwych użytkowników był m.in…. Bob Marley.
Właściciel OHM zapewnia, że błąd został naprawiony. Według niego sprawcy zostali namierzeni. Jeżeli dług nie zostanie spłacony, sprawa będzie mieć swój finał w sądzie.
Nie chcemy nikomu robić problemów, ale ponieśliśmy straty, za które ktoś musi zapłacić. Mogą sami się do nas zgłosić i uregulować kwotę. Jeżeli nie, to będziemy musieli załatwić to drogą sądową.
Naukowcy z University of Texas w San Antonio już na początku roku zwracali uwagę, że elektryczne hulajnogi mogą stać się celem cyberprzestępców.
— Zidentyfikowaliśmy szereg słabych punktów w obecnych systemach, które mogłyby być potencjalnie wykorzystane przez przestępców, począwszy od pozyskiwania prywatnych danych, po narażenie dostawców usług na straty ekonomiczne i zdalne kontrolowanie działania pojazdów — mówił jeden z autorów badania.
