C1 – stabilizowana żyroskopami, dwukołowa przyszłość miejskiego transportu?

Skojarzenia związane z pojazdami mechanicznymi na dwóch kołach koncentrują się zazwyczaj wokół dwóch stereotypów: jednym jest przysłowiowy dawca na superszybkim ścigaczu, a drugim brodaty wielbiciel ZZ Top w hełmie rodem z Wehrmachtu, siedzący na kanapie swojego choppera. Na przekór tym stereotypom powstał nietypowy pojazd, łączący komfort samochodu z zaletami motocykla.

C1 – stabilizowana żyroskopami, dwukołowa przyszłość miejskiego transportu? 1Prototyp C1 (Fot. Wired.com)
Łukasz Michalik

Skojarzenia związane z pojazdami mechanicznymi na dwóch kołach koncentrują się zazwyczaj wokół dwóch stereotypów: jednym jest przysłowiowy dawca na superszybkim ścigaczu, a drugim brodaty wielbiciel ZZ Top w hełmie rodem z Wehrmachtu, siedzący na kanapie swojego choppera. Na przekór tym stereotypom powstał nietypowy pojazd, łączący komfort samochodu z zaletami motocykla.

Propozycja firmy Lit Motors z San Francisco to C1 - dwukołowy pojazd utrzymywany w równowadze za pomocą żyroskopów. Podobne rozwiązania stosowano już w różnych wehikułach, ale – jak twierdzą konstruktorzy - po raz pierwszy użyto go w pojeździe tej wielkości (w tym artykule możecie zobaczyć Ryno - stabilizowany monocykl).

Zdaniem twórców C1 ma zapewniać możliwość pokonywania miejskich korków podobną do motocykla, a jednocześnie redukować zagrożenie związane z wypadkami i wywrotkami na motorze. O bezpieczeństwo osób podróżujących C1 zadbają m.in. pasy bezpieczeństwa i poduszki powietrzne.

Choć C1 mierzy zaledwie 2,9 metra długości i około metra szerokości, pozwala na przewiezienie dwóch osób. Zdaniem twórców jest odpowiedzią na sytuację, w której ulice są pełne samochodów marnotrawiących przestrzeń i paliwo i wiozących tylko jedną osobę - kierowcę.

Napęd C1 ma stanowić silnik elektryczny o mocy - w przeliczeniu - około 75 KM. Napędzając oba koła pojazdu, umożliwi rozpędzenie się do 100 km/h w czasie poniżej sześciu sekund. Prędkość maksymalna ma sięgać 195 km/h. Pojazd zerwie również z irytującą przypadłością samochodów i motocykli elektrycznych, oferując zasięg aż 350 km. Pełne naładowanie akumulatora po podłączeniu do gniazdka 120 V ma zająć około sześciu godzin.

Na razie powstał jedynie egzemplarz prototypowy, a rozpoczęcie produkcji seryjnej przewidziano na 2014 rok. Planowany koszt C1 nie powinien przekroczyć 24 tys. dolarów. Biorąc pod uwagę parametry pojazdu i ceny innych, elektrycznych wehikułów, wydaje się to bardzo niewygórowaną kwotą.

C1 – stabilizowana żyroskopami, dwukołowa przyszłość miejskiego transportu? 2
Prototyp C1 - przednie koło (Fot. Wired.com)
C1 – stabilizowana żyroskopami, dwukołowa przyszłość miejskiego transportu? 3
Prototyp C1 - tylne koło (Fot. Wired.com)
C1 – stabilizowana żyroskopami, dwukołowa przyszłość miejskiego transportu? 4
Prototyp C1 - stabilizator (Fot. Wired.com)

Źródło: DviceWired

Źródło artykułu: WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Czy to koniec życia na Ziemi? Taka może być przyszłość naszej planety
Czy to koniec życia na Ziemi? Taka może być przyszłość naszej planety
Sztuczna inteligencja przywraca dinozaury. Są jak żywe
Sztuczna inteligencja przywraca dinozaury. Są jak żywe
Rekordowa odległość. Sonda Psyche przekazała sygnał z odległości 350 mln km
Rekordowa odległość. Sonda Psyche przekazała sygnał z odległości 350 mln km
Napęd plazmowy. Nowa broń w walce z kosmicznymi śmieciami
Napęd plazmowy. Nowa broń w walce z kosmicznymi śmieciami
To przez działalność człowieka. Rekiny wielorybie są zagrożone
To przez działalność człowieka. Rekiny wielorybie są zagrożone
NGC 2775. Galaktyka, która wymyka się klasyfikacji
NGC 2775. Galaktyka, która wymyka się klasyfikacji
Powstają na Syberii. Naukowcy wskazują na gaz ziemny
Powstają na Syberii. Naukowcy wskazują na gaz ziemny
Ten fotosynentyczny mikroorganizm jest zagrożony. Naukowcy alarmują
Ten fotosynentyczny mikroorganizm jest zagrożony. Naukowcy alarmują
Nowy model AI przewiduje choroby z wyprzedzeniem 10 lat
Nowy model AI przewiduje choroby z wyprzedzeniem 10 lat
Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek