Czy Armagedon nadejdzie w roku 2040?
Tak, wiem - zderzeń asteroid i planetoid z Ziemią miało już być tyle, że większość z nas straciła kompletnie rachubę. Tym razem jest jednak o tyle nietypowo, że nie opowiadają o tym rozmaite fora dyskusyjne, ale NASA - ta sama, która poprzednie końce świata dementowała. Co nam zagraża zdaniem agencji kosmicznej? Jak się można spodziewać, duża asteroida.
28.02.2012 | aktual.: 10.03.2022 16:13
Tak, wiem - zderzeń asteroid i planetoid z Ziemią miało już być tyle, że większość z nas straciła kompletnie rachubę. Tym razem jest jednak o tyle nietypowo, że nie opowiadają o tym rozmaite fora dyskusyjne, ale NASA - ta sama, która poprzednie końce świata dementowała. Co nam zagraża zdaniem agencji kosmicznej? Jak się można spodziewać, duża asteroida.
Już od dawna mamy świadomość, że Ziemia wcale nie jest szczególnie bezpiecznym miejscem. Rozmaite, większe i mniejsze kosmiczne skały czasami w nią trafiają. Na razie są niewielkie, więc nic strasznego nam nie grozi - jednak badacze obserwują cały czas kosmos, sprawdzając, czy nie leci w naszą stronę coś znacznie groźniejszego.
Na przykład jakaś duża asteroida
Taka właśnie zbliży się niebezpiecznie do Ziemi w roku 2040. Kosmiczny głaz o średnicy około 140 metrów, nazwany 2011 OS5, to obecnie najbardziej prawdopodobne zagrożenie dla naszej planety spośród znanych.
Ryzyko jego uderzenia w Ziemię szacuje się w tej chwili na mniej więcej 1 do 625 - choć dopiero w najbliższych latach będzie można precyzyjniej określić, czy faktycznie tak się stanie. Warunki do dokładnego monitorowania 2011 OS5 z Ziemi będziemy mieć już w latach 2013 - 2016 i być może wówczas uda się bardziej konkretnie oszacować ryzyko kolizji.
Jeśli do niej dojdzie, to dopiero 5 lutego 2040 roku
Zostało więc co prawda sporo czasu, ale już teraz naukowcy z NASA wraz z zespołem złożonym z badaczy z ONZ starają się opracować plan, jak uchronić naszą planetę przed zderzeniem. Co prawda 2011 OS5 raczej nie zagraża życiu na Ziemi - ale gdyby trafiła w jakieś większe skupisko ludzi, na przykład w gęsto zaludnione obszary wielkich miast, spowodować może wiele milionów ofiar. Ważne jest więc określenie realnego zagrożenia i przygotowanie się do niego.
Źródło: Discovery, Dailymail.co.uk