DisplAir - holograficzny ekran dotykowy [wideo]

fot. DisplAir.ru
fot. DisplAir.ru
Grzegorz Nowak

24.11.2011 11:08

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Zastanawialiście się, jak może wyglądać połączenie ekranu dotykowego i hologramu? Rosyjska myśl technologiczna pokazuje, że nie ma rzeczy niemożliwych. Ciekawe, czy wraz z rozwojem tej technologii pojawi się holograficzna wersja Angry Birds?

Zastanawialiście się, jak może wyglądać połączenie ekranu dotykowego i hologramu? Rosyjska myśl technologiczna pokazuje, że nie ma rzeczy niemożliwych. Ciekawe, czy wraz z rozwojem tej technologii pojawi się holograficzna wersja Angry Birds?

Na Gadżetomanii cały czas obserwujemy rozwój zarówno ekranów dotykowych, jak i hologramów. Szczególnie tę drugą technologię czeka sporo udoskonaleń, bo chociaż pojawiło się kilka obiecujących projektów, do ideału wciąż jeszcze daleko. Niewykluczone jednak, że kolejnym krokiem na drodze rozwoju będzie tworzenie hologramów obsługiwanych za pomocą gestów i dotyku.

DisplAir został skonstruowany przez Maksima Kamanina. Prototyp za pomocą projektora wyświetla obraz (zarówno wideo, jak i zdjęcia) na powierzchni sztucznej mgły. Kamera podczerwieni, podobna do tej z Kinecta, wykrywa ruchy użytkownika, pozwalając na manipulowanie wyświetlanym obrazem. Dzięki takiemu połączeniu otrzymuje się efekt rodem z "Raportu Mniejszości", choć do filmowej jakości jeszcze daleko.

Poniżej możecie zobaczyć, jak działa prototyp. DisplAir obsługiwany jest w ten sam sposób jak każdy ekran dotykowy, choć czas reakcji nie należy do najszybszych. Twórcy mają nadzieję, że ich technologia zostanie wykorzystana np. do budowy wielkich, 140-calowych ekranów zdolnych wyświetlać interaktywne reklamy. Studencki projekt ma szansę zdobyć popularność, o ile uda się znaleźć chętnych do jego sfinansowania.

Displair Air touch system

Źródło: gizmodo.com

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także