Dlaczego Mars sprawia nam tyle problemów?
Znamy tę planetę od dawna: sąsiaduje z Ziemią, nawet niezbyt mocne teleskopy pozwalają ją dość dokładnie obejrzeć. Nasza chęć, żeby postawić w końcu nogę na jej powierzchni, jest prawdopodobnie niewiele młodsza od fantazji o locie na Księżyc. A jednak Mars ciągle nam się wymyka i sprawia problemy, tak jak ostatnio rosyjskiej sondzie badawczej. Dlaczego?
24.11.2011 | aktual.: 11.03.2022 09:37
Znamy tę planetę od dawna: sąsiaduje z Ziemią, nawet niezbyt mocne teleskopy pozwalają ją dość dokładnie obejrzeć. Nasza chęć, żeby postawić w końcu nogę na jej powierzchni, jest prawdopodobnie niewiele młodsza od fantazji o locie na Księżyc. A jednak Mars ciągle nam się wymyka i sprawia problemy, tak jak ostatnio rosyjskiej sondzie badawczej. Dlaczego?
Nie bez znaczenia jest oczywiście fakt, że Mars znajduje się znacznie dalej niż Księżyc. Na nim udało się już wylądować, tymczasem 50 lat misji kosmicznych skierowanych na Czerwoną Planetę daje na razie bardzo różne rezultaty.
Zobacz także
Rosyjska sonda nie jest pierwszą, której nie udało się dotrzeć do Marsa. Przez ostatnie kilkanaście lat takich problemów było całkiem sporo: NASA poniosła porażkę już w 1990 roku, 13 lat później to samo przydarzyło się Rosji, Japonii, a nawet Europejskiej Agencji Kosmicznej. Krótko mówiąc, mimo że próbujemy od dawna i mamy sporo sukcesów, lądowania na Marsie nadal sprawiają nam wiele kłopotów.
Czy nad Czerwoną Planetą ciąży jakaś klątwa? W Internecie można zaleźć rozmaite teorie, łącznie z tymi, które mówią o istnieniu Marsjan celowo zakłócających nasze urządzenia badawcze i nie pozwalających poznać dokładnie planety. Są to oczywiście bardzo daleko idące teorie, ale samo ich pojawienie się wskazuje na to, że temat został zauważony przez osoby spoza kręgu naukowców i budzi coraz większe zainteresowanie.
Specjaliści z NASA uspokajają: to nie Marsjanie utrudniają przygotowania do załogowego lotu na Czerwoną Planetę. Bardziej prawdopodobne jest to, że wciąż raczkujemy w dziedzinie lotów kosmicznych - a co dopiero międzyplanetarnych.
Powodzenie tego rodzaju misji zależy od perfekcyjnego zgrania mnóstwa różnych czynników, co wymaga wielu skomplikowanych wyliczeń i dokładnej, ciągłej, trwającej wiele miesięcy kontroli przesyłanych i otrzymywanych informacji. A jeśli będziemy chcieli wysłać na Marsa ludzi - dojdą do tego także problemy z ich relacjami, co pokazał niedawno zakończony eksperyment z symulowanym lotem na sąsiadującą z nami planetę.
Wszyscy naukowcy są jednak zgodni co do tego, że wylądujemy na Marsie. Po prostu potrzebujemy odpowiedniego przygotowania.
Źródło: Space.com