Efekt Walkmana. 40 lat temu muzyka stała się osobista

Walkman to coś więcej niż marka czy potoczne określenie przenośnego odtwarzacza muzyki. Opracowany przez Sony sprzęt stał się częścią zjawiska, analizowanego przez naukowców. Na czym polega efekt Walkmana? Już wyjaśniam.

Efekt Walkmana. 40 lat temu muzyka stała się osobista 1Walkman produkowany przez markę Sony
Łukasz Michalik

Legenda głosi, że Masaru Ibuka - jeden z współzałożycieli Sony - miał poważny problem. Jako wielbiciel opery cierpiał katusze podczas podróży lotniczych. Jak przystało na prawdziwego pasjonata, lubił podróżować w towarzystwie ulubionej muzyki.

Dzisiaj to nie problem, ale 40 lat temu Masaru Ibuka był zmuszony taszczyć ze sobą nieporęczny magnetofon Sony TC-D5. Nie dość, że mógł się przy tym nieco zasapać, to baterie wyczerpywały się zazwyczaj na długo przed końcem podróży.

Odpowiedzią na te potrzeby miał być właśnie Walkman. Albo raczej przenośny odtwarzacz kasetowy, bo legendarna nazwa miała się dopiero pojawić.

Wejście na rynek modelu Walkman TPS-L2, a po nim kolejnych, wywróciło do góry nogami sposób, w jaki ludzie doświadczali muzyki. Przenośny odtwarzacz kasetowy, który zadebiutował 1 lipca 1979 roku, był nie tylko technologiczną, ale także socjologiczną rewolucją. Badacze, którzy się nad nią pochylili, nadali jej nazwę "efekt Walkmana".

Efekt Walkmana. 40 lat temu muzyka stała się osobista 2
Przed Walkmanem za mobilny sprzęt uchodziły takie modele, jak Sony TC-D5 © Pinterest/Vova Stegantsov

Ochronna bańka

Pomysłodawcą nazwy był profesor Shuhei Hosokawa, który na początku lat 80. w czasopiśmie "Popular Music" snuł rozważania nad tym, jak wpływa na nas separacja od otoczenia, uzyskiwana przy pomocy słuchawek.

Profesor dostrzegał i doceniał przyjemność płynącą ze słuchania muzyki, ale zauważał przy okazji coś jeszcze. Chodziło o osobistą strefę autonomii, dostępną dzięki urządzeniu dla człowieka, który jest w ciągłym ruchu i zmienia środowisko, w którym się znajduje.

Co więcej, dołączanie muzyki do różnych czynności - jak występująca we wczesnych reklamach Walkmana jazda na wrotkach czy trening na rowerze - miało czynić te aktywności jeszcze przyjemniejszymi.

Efekt Walkmana. 40 lat temu muzyka stała się osobista 3
Reklamy wczesnych modeli Walkmana

Spełnienie marzeń introwertyków

Większa przyjemność to jedno, ale donioślejsza jest chyba inna kwestia - efekt Walkmana miał również wpływać na relacje międzyludzkie.

Osoba z otoczenia, która chciałaby zaczepić użytkownika Walkmana, musiała nie tylko odezwać się do niego, ale także świadomie dokonać czynności przerwania słuchania muzyki. Co więcej, użytkownik mógł uniknąć interakcji, po prostu ignorując rozmówcę.

Było to o tyle łatwe, że przecież faktycznie mógł go nie usłyszeć. Czy nie usłyszał? Wybór i decyzja należała do użytkownika Walkmana, który tym samym zyskiwał dodatkowy komfort – mógł odciąć się od świata i wybiórczo traktować podejmowane przez otoczenie próby zmiany tego stanu rzeczy. Ot, taki raj introwertyka.

Efekt Walkmana. 40 lat temu muzyka stała się osobista 4
Walkman TPS-L2 - na górnej powierzchni widoczne dwa gniazda słuchawkowe, opisane jako Headphones A i B

Gbur w słuchawkach

W kontekście zmian kulturowych, związanych z Walkmanem, warto również wspomnieć o obawach kierownictwa Sony. Dotyczyły one przekonania, że osoby ze słuchawkami na uszach mogą zostać odebrane przez otoczenie jako nieuprzejme i narcystyczne.

Próbą rozwiązania tego problemu były występujące w pierwszych Walkmanach przełączniki, pozwalające na wyciszenie muzyki i rozmawianie bez potrzeby zdejmowania słuchawek. Innym śladem tamtych przekonań były dwa gniazda słuchawkowe.

Możliwość podzielenia się słuchaną muzyką miała bowiem sprawić, że użytkownik Walkmana miał być postrzegany jako mniej nieuprzejmy i odizolowany od otoczenia.

Efekt Walkmana. 40 lat temu muzyka stała się osobista 5
Apple mistrzowsko wykorzystał efekt Walkmana do promocji swojego sprzętu

Efekt Walkmana bez Walkmana

Rozterki sprzed 40 lat teraz wydają się uroczo niedzisiejsze. Z drugiej strony nie sposób odmówić profesorowi Hosokawie racji. Walkman zmienił sposób, w jaki obcujemy z muzyką, przenosząc ją z sal koncertowych, plenerowych występów czy grupowego słuchania radia albo gramofonu na doświadczenie osobiste.

Kapitalnie - ponad 20 lat później - wykorzystał to Steve Jobs. Apple reklamowało przecież iPoda kładąc nacisk na osobiste doświadczanie muzyki, stanowiącej odtąd nie tylko dźwiękowe tło, ale także element ekspresji i wizerunku użytkownika sprzętu.

Technologiczne zmiany odesłały klasycznego, kasetowego Walkmana do lamusa. Podobny los spotkał jego licznych, i korzystających z różnych technologii, następców. Efekt Walkmana ma się jednak całkiem dobrze.

Choć doświadczamy go, korzystając z zupełnie innych urządzeń, znaczenie bezpiecznej bańki, jaką tworzy wokół nas muzyka, jest chyba silniejsze, niż kiedykolwiek wcześniej. Wystarczy rozejrzeć się na ulicy i policzyć, ile osób w zasięgu naszego wzroku ma słuchawki na uszach.

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Nowa era druku: Open Printer daje lekcję gigantonom branży
Nowa era druku: Open Printer daje lekcję gigantonom branży
Odkrycia na Enceladusie. Związki organiczne pod lodową powierzchnią
Odkrycia na Enceladusie. Związki organiczne pod lodową powierzchnią
Uwaga na fałszywe maile. Santander ostrzega przed falą oszustw
Uwaga na fałszywe maile. Santander ostrzega przed falą oszustw
Nvidia: To nie programiści wygrają wyścig AI. Nadchodzi era fachowców
Nvidia: To nie programiści wygrają wyścig AI. Nadchodzi era fachowców
Sekretny przycisk w pralce. Uratował już wielu
Sekretny przycisk w pralce. Uratował już wielu
Czy to koniec życia na Ziemi? Taka może być przyszłość naszej planety
Czy to koniec życia na Ziemi? Taka może być przyszłość naszej planety
Sztuczna inteligencja przywraca dinozaury. Są jak żywe
Sztuczna inteligencja przywraca dinozaury. Są jak żywe
Rekordowa odległość. Sonda Psyche przekazała sygnał z odległości 350 mln km
Rekordowa odległość. Sonda Psyche przekazała sygnał z odległości 350 mln km
Napęd plazmowy. Nowa broń w walce z kosmicznymi śmieciami
Napęd plazmowy. Nowa broń w walce z kosmicznymi śmieciami
To przez działalność człowieka. Rekiny wielorybie są zagrożone
To przez działalność człowieka. Rekiny wielorybie są zagrożone
NGC 2775. Galaktyka, która wymyka się klasyfikacji
NGC 2775. Galaktyka, która wymyka się klasyfikacji
Powstają na Syberii. Naukowcy wskazują na gaz ziemny
Powstają na Syberii. Naukowcy wskazują na gaz ziemny