Elon Musk ma nowy pomysł. 700 satelitów dostarczy Internet całej planecie

Elon Musk ma nowy pomysł. 700 satelitów dostarczy Internet całej planecie

Elon Musk ma nowy pomysł. 700 satelitów dostarczy Internet całej planecie
Łukasz Michalik
19.01.2015 08:16, aktualizacja: 10.03.2022 10:36

Cała ludzkość w zasięgu globalnego Internetu? Elon Musk nie przestaje zadziwiać – jego najnowszy plan przewiduje, że Internet do każdego miejsca na Ziemi dostarczą miniaturowe satelity, których setki znajdą się na orbicie planety.

Internet dla wszystkich!

Duże firmy, świadczące usługi w Internecie mają poważny problem – nie zarabiają tyle, ile mogłyby zarabiać. Powód jest prosty – dostęp do globalnej Sieci ma obecnie około 3 mld ludzi, czyli około 40 proc. mieszkańców naszej planety.

Co prawda jest to raczej ta bogatsza połowa, jednak rynku, liczącego 4 miliardy potencjalnych klientów nie sposób lekceważyć. Nic zatem dziwnego, że nie brakuje chętnych, by podłączyć do Sieci cały świat.

Problem polega na tym, że budowa infrastruktury jest bardzo droga – dobrze wiedzą o tym choćby ci, którzy jeszcze nie tak dawno toczyli boje z największym w Polsce operatorem telekomunikacyjnym, usiłując zapewnić sobie przywilej i zaszczyt płacenia mu rachunków. A operator robił, co mógł, aby nie ciągnąć przewodów gdzieś daleko, bo mu się to zwyczajnie nie opłacało.

Obraz

Alternatywny Internet

Na pomysł, jak ten problem rozwiązać – i to od razu w skali całej planety – wpadło kilka różnych firm. Ponad dwa lata temu Google ogłosiło prace nad projektem Loon, w którym rolę naziemnej infrastruktury telekomunikacyjnej przyjęłyby na siebie balony, krążące nad Ziemią po trasach, wyznaczonych cyrkulacją stałych wiatrów. Co istotne, projekt ten jest czymś więcej, niż tylko ambitnymi deklaracjami – internetowe balony Google’a istnieją i są testowane.

Do rywalizacji o zinternetyzowanie świata dołączają jednak kolejni gracze. Własny projekt przedstawił m.in. Facebook, a plan budowy floty satelitów telekomunikacyjnych, które dostarczą Internet do każdego zakątka globu ogłosił niedawno ekscentryczny Richard Branson.

Richard Branson
Richard Branson

Podobną deklarację złożył także Elon Musk. I – jak przystało na bogatego wizjonera – przebił rozmachem wszystkich pozostałych. Musk nie ma bowiem zamiaru ograniczać się do dostarczania Internetu tym, którzy go jeszcze nie mają. Jego zamiarem jest stworzenie alternatywnej infrastruktury sieciowej.

700 satelitów

Zamiast oplatać Ziemię światłowodami Musk postanowił rozwiązać problem w inny sposób – flotą 650-700 małych satelitów, które krążąc na wysokości około 1200 kilometrów będą dostarczały Internet do każdego zakątka globu. Tak niska orbita wymusza zastosowanie wielu satelitów, ale ponieważ sygnał radiowy będzie przesyłany na niewielką odległość, łączność satelitarna nie będzie stanowiła problemu np. podczas rozmów na Skype czy gier online.

Co istotne, prace nad tym projektem już trwają – jak informuje Businessweek, Elon Musk stworzył już w Seattle grupę, liczącą około 60 osób, która zajmuje się tym zagadnieniem. W ciągu czterech lat jej liczebność ma się zwiększyć do 1000 osób.

Elon Musk Plans to Build 'Hyperloop' in Texas | CNBC

Dotychczasowe działania Muska pokazują, że jego deklaracje nie są tylko tanim wizjonerstwem. Pamiętacie projekt Hyperloop? Od czasów ogłoszenia planów budowy superszybkiego systemu transportowego minęło już półtora roku, ale pomysł wcale nie umarł wraz z końcem zainteresowania mediów. Choć pierwsze deklaracje, dotyczące terminów okazały się mocno na wyrost, to niedawno Elon Musk potwierdził budowę odcinka testowego.

Skazani na sukces?

Patrząc na dotychczas realizowane projekty widać, że Musk za każdym razem powtarza pewien mądry schemat – wciąga do przedsięwzięcia partnera, dysponującego specjalistyczną wiedzą. Tak było w przypadku Tesli (Martin Eberhard), SolarCity (Lyndon Rive) czy SpaceX (Tom Mueller). Tak jest też w przypadku projektu Hyperloop, gdzie jedną z kluczowych, choć pozostających w cieniu Muska postaci jest genialny i mimo wieku wciąż aktywny Paul J. Coleman.

W przypadku globalnego, satelitarnego Internetu Elon Musk ma atut, którym nie dysponują pozostali konkurenci. Nie dość, że jego firma, SpaceX, jest w stanie samodzielnie wynosić w Kosmos różne obiekty, to na dodatek robi to obecnie najtaniej na świecie.

Falcon 9 crash-landing: SpaceX releases footage from floating platform

Co więcej, w niedalekiej przyszłości koszty misji SpaceX spadną jeszcze bardziej. Choć niedawne, testowe lądowanie jednego z modułów rakiety Falcon 9 nie zakończyło się powodzeniem, to cały projekt budowy rakiet kosmicznych, nadających się do wielokrotnego użycia, wydaje się na dobrej drodze do sukcesu.

W takim kontekście nie dziwią plotki, że projekt satelitarnego Internetu będzie rozwijany we współpracy z Gregiem Wylerem i jego projektem WorldVu Satellites. Co ciekawe, w przedsięwzięcie zaangażował się również Richard Branson i Virgin Group oraz Qualcomm. Choć zasady współpracy nie zostały na razie ujawnione, wygląda na to, że za rozwój kosmicznego Internetu zabrali się ludzie, których nie ogranicza ani brak wyobraźni, ani niedostatek pieniędzy.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (30)