ESA chce stworzyć ponaddźwiękowy samolot pasażerski do 2040 roku
Od czasu ostatniego lotu Concorde'a rozwój ponaddźwiękowego lotnictwa pasażerskiego stanął pod znakiem zapytania. Producenci samolotów zamiast na superszybkich konstrukcjach woleli się skupić na bardziej ekonomicznych i wydajnych. Być może przy wsparciu Europejskiej Agencji Kosmicznej jest szansa na zmianę.
03.01.2012 | aktual.: 11.03.2022 09:06
Od czasu ostatniego lotu Concorde'a rozwój ponaddźwiękowego lotnictwa pasażerskiego stanął pod znakiem zapytania. Producenci samolotów zamiast na superszybkich konstrukcjach woleli się skupić na bardziej ekonomicznych i wydajnych. Być może przy wsparciu Europejskiej Agencji Kosmicznej jest szansa na zmianę.
Zobacz także
To, co widzicie na grafikach, to koncept ponaddźwiękowego samolotu pasażerskiego A2 zaproponowany przez LAPCAT (Long-Term Advanced Propulsion Concepts and Technologies - część Europejskiej Agencji Kosmicznej) i finansowany przez Unię Europejską. Być może projekt wydaje się niektórym z Was dziwnie znajomy - i powinien, ponieważ Reaction Engines, firma, która go opracowała, ma już na swoim koncie Skylona.
Podobieństwa miedzy tymi dwoma projektami na tym się nie kończą. Co prawda A2 nie będzie latał na orbitę, jednak silniki oraz kadłub są bardzo podobne i wykorzystują tę samą technologię zmniejszającą tarcie przy dużych prędkościach. Na pokład nowego naddźwiękowca będzie mogło wsiąść 300 pasażerów, którzy będą mknąć po niebie z maksymalną prędkością Mach 5. Według zapowiedzi koszty takiej podróży będą zbliżone do dzisiejszej klasy biznesowej.
Taka prędkość (ponad 6 tys. km/h) wymaga specjalnej konstrukcji kadłuba, dlatego zapomnijcie o oknach do podziwiania widoków. Z kolei silniki muszą być nie tylko wydajne, ale i bezpieczne, dlatego A2 miałby wykorzystywać ciekły wodór, a 200 ton paliwa na pokładzie pozwalałoby na przelot ponad 19 tys. km. Niestety na razie jeszcze wiele pracy przed naukowcami i inżynierami, stąd dosyć odległa data pierwszego lotu - 2040 rok. Wszystko zależy od tego, czy znajdą się chętni prywatni sponsorzy i wyrozumiali eurodeputowani w Parlamencie Europejskim.
Źródło: dvice.com • reactionengines.co.uk