Farba słoneczna zamieni Twój dom w generator prądu
Jeśli uważacie, że Wasze rachunki za prąd są stanowczo za duże, z pewnością ucieszy Was to, nad czym pracują amerykańscy naukowcy. Być może marzenia o taniej energii dostępnej dla każdego wcale nie są takie odległe. Powinniśmy się spodziewać naukowego przełomu?
23.12.2011 11:00
Jeśli uważacie, że Wasze rachunki za prąd są stanowczo za duże, z pewnością ucieszy Was to, nad czym pracują amerykańscy naukowcy. Być może marzenia o taniej energii dostępnej dla każdego wcale nie są takie odległe. Powinniśmy się spodziewać naukowego przełomu?
Widok paneli słonecznych zamontowanych na dachach domów już dawno przestał dziwić kogokolwiek. Nie da się jednak ukryć, że ta technologia jest już przestarzała i wraz z rozwojem nauki chcielibyśmy zobaczyć lepsze i bardziej wydajne metody pozyskiwania energii. Być może jest na to nadzieja dzięki badaniom prowadzonym w University of Notre Dame.
Żeby technologia wyszła poza przyjęte dziś standardy, naukowcy postanowili wykorzystać cząsteczki dwutlenku tytanu pokryte siarczkiem kadmu albo selenkiem kadmu. Tak przygotowane drobiny zmieszane z roztworem alkoholowym pozwalały na stworzenie lepkiej substancji przypominającej farbę. Wystarczyło nią pokryć przewodzący, przeźroczysty materiał, żeby substancja pod wpływem światła słonecznego wytwarzała prąd.
Niestety jak na razie wynalazek jest mało wydajny - udaje się pozyskać dzięki niemu zaledwie 1% energii dostarczanej przez promienie słoneczne (współczesne kolektory potrafią uzyskać wynik na poziomie 10-15%). Z drugiej strony słoneczną farbę można wyprodukować w dużych ilościach i przy niskich nakładach pieniędzy, a poprawienie wydajności jest jedynie kwestią czasu. W niedalekiej przyszłości farba będzie więc nie tylko zdobić elewację domu, ale również dostarczać dodatkowej energii. Oby tylko było więcej kolorów do wyboru niż to, co widać na zdjęciach.
Źródło: dvice.com • gizmag.com