Fitbit Inspire 2 - opaska dla początkujących o ogromnych możliwościach [Recenzja]
Fitbit Inspire 2 może i jest opaską dla tych, co dopiero rozpoczynają swoją sportową drogę, jednak stosunek ceny do jakości i możliwości tego gadżetu jest naprawdę imponujący.
01.03.2021 | aktual.: 06.03.2024 22:24
Fitbit Inspire 2 oferuje wszystkie najważniejsze funkcje, których mogą poszukiwać osoby rozpoczynające swoją przygodę ze sportem lub trenujące dla zdrowia. Jednak największym plusem będzie bardzo dobra aplikacja Fitbit oraz bateria trzymająca niemal dwa tygodnie.
Fitbit Inspire 2 na pierwszy rzut oka
Inspire 2 to niewielka, wodoodporna (do 50 m) opaska sportowa, ważąca 37 g i świetnie leżąca na damskim nadgarstku. Dla mężczyzn może być nieco za mała, ale dla mnie był to jeden z najwygodniejszych trackerów, jakie testowałam.
Sam tracker jest czarny, bez względu na to, jaki kolor opaski wybierzemy, co dla niektórych osób może być wadą. Moim zdaniem prezentuje się całkiem nieźle nawet przy białej opasce (która jest lekko szara, a nie śnieżno biała). Do wyboru mamy trzy kolory opasek: czarną (Black), białą (Lunar White) i różową (Desert Rose).
Inspire 2 jest bardzo wąski, nawet w porównaniu do Xiaomi Mi Band 5, więc siłą rzeczy na wyświetlaczu nie zmieściło się zbyt wiele, ale jest on wyraźny i czytelny. Tracker został wyposażony w chromatyczny ekran dotykowy OLED, co moim zdaniem sprawdza się świetnie w przypadku takiego urządzenia - kolorowy wyświetlacz niewiele by wniósł, a z pewnością podbiłby cenę urządzenia.
Podobnie jak w przypadku innych urządzeń Fitbit, w tym przypadku również w pudełku znajdziemy opaski w dwóch rozmiarach, dzięki czemu od razu możemy dopasować tę, która bardziej nam odpowiada. Poza tym oczywiście znajdziemy również ładowarkę oraz instrukcję.
Najważniejsze funkcje
Fitbit Inspire 2 to naprawdę solidny monitor aktywności, którzy dobrze wykonuje wszystkie podstawowe zadania: mierzy kroki, odległości i spalone kalorie. Z tymi zadaniami radzi sobie nie gorzej niż najdroższy dostępny w ofercie Fitbit Sense.
Funkcją, którą odkryłam testując Charge 4, a która również jest dostępna w Inspire 2, jest przypominanie o regularnym ruchu. Co godzinę opaska przypomina nam, by wykonać co najmniej 250 kroków, co okazuje się trudniejsze, niż myślałam, odkąd większość czasu spędzam w domu.
Opaska dość dobrze wykrywa również, kiedy ćwiczymy, chociaż trybów, które możemy śledzić, nie jest aż tak dużo (ok. 20). Jednak dla tych, co dopiero rozpoczynają drogę do dobrej formy, powinno to wystarczyć. Inspire 2 może śledzić naszą aktywność m.in. w czasie biegania, pieszych wycieczek, jazdy na rowerze, pływania, jogi, tańca czy kickboxingu.
Możemy ćwiczyć w trybie swobodnym lub zgodnie z wyznaczonymi sobie celami dotyczącymi np. tempa, czasu trwania czy spalonych kalorii. Kiedy cel zostanie osiągnięty, Inspire 2 nas o tym poinformuje.
Dużym plusem jest całodobowy monitoring pracy serca, dzięki czemu mamy lepszy wgląd w nasz organizm zarówno w czasie ćwiczeń, jak i odpoczynku. To z kolei pozwala lepiej zaplanować swoje treningi i śledzić, czy realizujemy wyznaczone sobie cele, a jednocześnie nie narażamy zdrowia.
Fitbit ustala docelowe tętno, które dzieli na strefy: spalanie tłuszczu, cardio i szczyt. Wchodząc w poszczególne strefy, zdobywamy punkty aktywności, które moim zdaniem o wiele lepiej oddają poziom naszej aktywności niż np. przebyte kroki czy spalone kalorie.
To, czego brakuje, w porównaniu z droższymi opaskami dostępnymi w ofercie producenta to wysokościomierz oraz wbudowany moduł GPS. Jednak jeżeli biegacie lub spacerujecie z telefonem, to nie warto dopłacać do droższego modelu, tylko by zyskać te dwie funkcje. GPS w smartfonie doskonale poradzi sobie z wyznaczaniem trasy, a Inspire 2 zmierzy wszystkie najważniejsze parametry.
Sen i mindfulness
Dużym plusem w zegarkach Fitbit jest dla mnie świetny monitor snu, który również w przypadki Inspire 2 działa znakomicie. Pozwala nie tylko śledzić długość snu, ale również sprawdza jego jakość, określając, ile czasu odpoczywamy w danej fazie (lekkiego snu, głębokiego i REM).
Często ćwicząc i próbując walczyć o lepsze zdrowie i sylwetkę, zapominamy, że sen i odpoczynek są równie ważne, co ćwiczenia, czy dieta. Funkcja przypominania o tym, że nadeszła pora odpoczynku okazała się w moim przypadku bardzo przydatna.
Inspire 2 dodatkowo może nas prowadzić za pomocą delikatnych wibracji przez krótkie sesje medytacji czy ćwiczeń oddechowych. Są one personalizowane na podstawie naszego tętna, a ja odkryłam, że warto poświęcić te 2 minuty, by zwolnić nieco w ciągu dnia.
Imponująca bateria
Chyba największą zaletą Inspire 2 jest jego bateria, która spokojnie wytrzymuje do 10 dni, chociaż wydaje mi się, że ładowałam ją jeszcze rzadziej. Tak więc pod kątem baterii prezentuje się podobnie do Xiaomi MiBand 5 i podobnie, jak chińska opaska - przy mniej intensywnym użytkowaniu może wytrzymać nawet do dwóch tygodni na pojedynczym ładowaniu.
Aplikacja i funkcje Premium
Od opasek innych producentów, Inspire 2 odróżnia również znakomita aplikacja Fitbit, która oferuje naprawdę wiele przydatnych funkcji. Poza możliwością śledzenia naszych osiągnięć sportowych możemy również odnotowywać zjedzone posiłki, co się przydaje, gdy liczymy deficyt kaloryczny, wypite szklanki wody oraz ustalać sobie cele.
Aplikacja posiada również kilka funkcji społecznościowych, które pozwalają nam zarówno rywalizować ze znajomymi, jak i śledzić interesujące nas tematy dotyczące sportu, aktywności czy zdrowego odżywiania. Tam możemy dopingować innych, zdobywać odznaki i inne motywatory.
Funkcje premium oferują z kolei zaawansowane analizy snu, nowe wyzwania oraz gry. Dodatkowo możemy połączyć naszą aplikację z treningami Fitbit, które mogą pomóc nam w osiągnięciu idealnej sylwetki czy formy. Funkcje Premium są oczywiście dodatkowo płatne, ale opaska działa bardzo dobrze również bez nich.
Podsumowanie
Fitbit Inspire 2 oferuje większość funkcji dostępnych w droższych opaskach tej firmy, a kosztuje tylko ok. 360 zł. Chociaż Inspire 2 nie ma wbudowanego GPS i wysokościomierza, uważam, że będzie to dla wielu osób lepszy wybór, niż np. Fitbit Charge 4, chociażby pod względem stosunku ceny do oferowanych funkcji.
Najmocniejszym konkurentem dla Inspire 2 będzie chyba MiBand 5, który zdecydowanie wygrywa ceną. Jednak Fitbit oferuje o wiele lepsze wsparcie, chociażby z powodu zaawansowanej aplikacji oraz możliwości wykupienia funkcji Premium. Dla mnie MiBand był również mniej wygodny, ale to oczywiście kwestia indywidualna.
Fitbit Inspire 2 to bardzo dobra opaska dla początkujących, która oferuje wszystkie najważniejsze funkcje - liczy kroki, spalane kalorie, minuty w strefie aktywnej, przebyty dystans, tętno, śledzi jakość snu, sprawdza się w czasie pływania i ćwiczeń oddechowych. Ostatnim i najważniejszym plusem będzie imponująca bateria. Jeśli to jest to, czego poszukujecie w opasce sportowej, polecam Inspire 2 - na pewno nie będziecie zawiedzeni.