FPS‑y to nie wszystko, czyli Radeon może być szybszy, ale GeForce będzie... lepszy
Nie od dziś dla wielu głównym wyznacznikiem wydajności karty graficznej jest średnia liczba klatek na sekundę (ang. FPS - frames per second) uzyskiwana w danej grze. Bywa jednak i tak, że taka metodologia zawodzi i prowadzi do błędnych wniosków. Doskonale widać to na przykładzie GPU Nvidia GeForce GTX 660Ti i AMD Radeon HD 7950.
19.12.2012 | aktual.: 10.03.2022 12:36
Nie od dziś dla wielu głównym wyznacznikiem wydajności karty graficznej jest średnia liczba klatek na sekundę (ang. FPS - frames per second) uzyskiwana w danej grze. Bywa jednak i tak, że taka metodologia zawodzi i prowadzi do błędnych wniosków. Doskonale widać to na przykładzie GPU Nvidia GeForce GTX 660Ti i AMD Radeon HD 7950.
Konstrukcje wyposażone w układy Radeon HD 7950 i świeżutkie BIOS-y są zwykle nieco szybsze niż konkurencyjne akceleratory z GPU GeForce GTX 660Ti. Przynajmniej tak długo, jak głównym wyznacznikiem osiągów są dla nas framerate'y. Średnia liczba FPS przemawia zazwyczaj na korzyść Radeona. Jak wiemy, nie obnaża ona słabości akceleratorów i nie obrazuje zmian liczby klatek na sekundę w trakcie rozgrywki, a wahania bywają niekiedy bardzo duże.
Dlatego też większość redakcji podaje dodatkowo minimalną uzyskaną w trakcie testów liczbę FPS, która pozwala lepiej zobrazować osiągi danego układu (zwłaszcza w krytycznych momentach w grze). Niektórzy testerzy dorzucają wykresy obrazujące liczbę klatek na sekundę w trakcie całej rozgrywki. Z nich możemy dowiedzieć się, czy "dropy" są sporadyczne i mało znaczące, czy powtarzają się często i rzutują na rozgrywkę.
Jak się okazuje, to wciąż zbyt mało, by wysnuć prawidłowe wnioski. Swoją tezę udowadniają na przykładzie wymienionych wyżej kart graficznych redaktorzy serwisu TechReport. GeForce GTX 660Ti prawie na każdym etapie "przegrywa" z Radeonem HD 7950. Ma mniej procesorów strumieniowych (1344 vs 1792) i jednostek ROP (24 vs 32), niższą przepustowość VRAM (144,2 GB/s vs 223,5 GB/s) i moc obliczeniową (2,459 TFLOPS vs 3,226 TFLOPS).
Radeon HD 7950 vs. GeForce GTX 660 Ti at 120 FPS
Do tego w wielu grach przegrywa (minimalnie, ale jednak) pod względem średniej liczby FPS. Jednak gracze, którzy wnikliwie obserwują to, co dzieje się na ekranie, dostrzegą, że mimo mniejszej liczby klatek na sekundę na komputerze z kartą graficzną Nvidia jest bardziej płynny obraz. Dlaczego? Otóż winne są opóźnienia w przesyłaniu wygenerowanych klatek na ekran, które skutkują mikroprzycięciami. Tak, one występują nie tylko na konfiguracjach z wieloma GPU.
W rezultacie wskazywana przez aplikacje pomiarowe (np. popularnego FRAPS-a) liczba FPS może być bardzo duża, a mimo to obraz może rwać. I tak w przypadku GeForce'a GTX 660Ti lagi wynoszą średnio ok. 17 milisekund, a w przypadku Radeona HD 7950 nieco ponad 25 ms. Temu ostatniemu nierzadko zdarzają się jednak większe, nawet 60-milisekundowe opóźnienia, podczas gdy wahania w przypadku GPU Nvidii są rzadsze i znacznie mniejsze.
Radeon HD 7950 vs. GeForce GTX 660 Ti at 240 FPS
Osoby, które nie wierzą wykresom, niech rzucą okiem na przygotowane przez redaktorów serwisu TechReport klipy wideo. Oczywiście za mikroprzycięcia mogą odpowiadać sterowniki AMD i być może problem zostanie z czasem wyeliminowany w kolejnych wydaniach driverów. Na razie jednak mimo podobnych framerate'ów uzyskiwanych przez GTX-a 660Ti i Radeona HD 7950 to ten pierwszy zapewnia lepszą płynność w grach.
Źródło: TechReport • TechReport (2)