Genialne! Paznokieć jako miniaturowy touchpad. Przewiń tekst, dotykając kciuka
Jak ułatwić użytkownikom sterowanie elektronicznymi gadżetami? Naukowcy z MIT Media Laboratory postanowili wykorzystać w tym celu nasze ciała i stworzyli sztuczny paznokieć, działający jak touchpad.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Przed laty, podczas prezentacji pierwszego iPhone’a, Steve Jobs narzekał na klawisze i przyciski, przekonując, że przyszłość należy do dotykowych ekranów. Częściowo miał rację – od tamtego czasu interfejsy dotykowe bardzo się rozpowszechniły, jednak inżynierowie wciąż próbują znaleźć jeszcze doskonalsze rozwiązanie.
Przez lata widzieliśmy wiele nietypowych pomysłów – od polskiego wynalazku o nazwie Slidepad, łączącego myszkę, joystick i trackpointa, poprzez różnego rodzaju rękawice czy – ostatnio – rozwiązania rozpoznające gesty użytkownika, jak Leap Motion czy Skymouse.
Nie brakuje również różnego rodzaju nakładek na nasze dłonie i palce, czego przykładem może być np. opisywany niegdyś na łamach Gadżetomanii Ring. Wszystkie te pomysły, choć ciekawe, nie zdobyły jednak, na razie, masowej popularności, podobnie jak np. sterowanie komendami głosowymi czy śledzenie ruchu gałek ocznych. Czy nowy wynalazek z MIT ma szansę, by odnieść sukces?
Jego twórcy postanowili skonstruować coś wyjątkowego – sztuczny paznokieć o nazwie NailO, działający jak miniaturowy touchpad. Jak widać na udostępnionym przez nich filmie, urządzenie działa, a przy okazji ma obiecująco małe rozmiary – po dopracowaniu zapewne jeszcze nieco się zmniejszą, ale już w obecnej formie NailO wydaje się całkiem poręczny. Do czego może się przydać?
Najbardziej naturalnym scenariuszem wykorzystania NailO wydaje się sterowanie albo schowanym w kieszeni smartfonem, albo – co chyba bardziej perspektywiczne – ubieralną elektroniką. NailO znajduje się w najwygodniejszym miejscu: jest zawsze w zasięgu naszych palców. Nie wiadomo czy i kiedy NailO pojawi się na rynku, ale sam pomysł wydaje się bardzo ciekawy. Chcielibyście obsługiwać Waszą elektronikę za pomocą czegoś takiego?
