Holografia w 2022? Japończycy nieco mniej optymistyczni
Pamiętacie informację o tym, że Japończycy chcą w 2022 roku zrobić holograficzną transmisję z Mistrzostw Świata? Optymizm Japończyków nie opuszcza, ale rzeczywistość jest dość brutalna.
Pamiętacie informację o tym, że Japończycy chcą w 2022 roku zrobić holograficzną transmisję z Mistrzostw Świata? Optymizm Japończyków nie opuszcza, ale rzeczywistość jest dość brutalna.
W roku 2022 około 200 kamer wysokiej rozdzielczości miałoby pozwolić na odtworzenie murawy w innym miejscu w postaci 1:1. Japoński Narodowy Instytut Informacji Naukowej i Studiów Komunikacji opracował już system tworzenia kolorowego, trójwymiarowego hologramu obiektu. I to pokazywanego w czasie rzeczywistym. Małe samochody zabawki i inne przedmioty są fotografowane na ruchomej platformie za pomocą kamer 4K2K w rozdzielczości 3840 x 2160 pikseli. Cztery komputery PC przetwarzają obraz z użyciem algorytmów szybkiej transformacji Fouriera. Następnie obraz jest wyświetlany używając czterech paneli LCD 4K2K i laserów.
Niestety na drodze ku transmisji meczów na żywo stoją ograniczenia technologiczne i finansowe.
[cytat]Do transmisji będzie potrzebna rozdzielczość tysiąckrotnie większa niż dzisiejszych systemów high-definition - powiedział Taiichiro Kurita z japońskich laboratoriów. Największym problemem tego projektu są koszty.[/cytat]
Japończycy są przekonani, że do roku 2022 technologia będzie realna, ale czy na tyle tania by jej zastosowanie miało jakikolwiek sens? Wiele cudów techniki rodem z filmów fantastyczno naukowych jest już dzisiaj możliwych, ale by inwestorzy sypnęli groszem, muszą zobaczyć perspektywę realnego zysku. A na organizacji Mistrzostw Świata wcale nie jest tak łatwo zarobić. Nawet bez dodatkowych wydatków na trójwymiarowe hologramy boisk.
Źródło: HDTVmania.pl