Instagram zwiększa długość filmów. YouTube, bój się! W końcu masz konkurenta
YouTube nie ma żadnego liczącego się rywala? W niedalekiej przyszłości ta opinia straci aktualność. Należący do Facebooka Instagram planuje porzucić dotychczasowe ograniczenia i zaoferować użytkownikom nie tylko zdjęcia, ale i długie materiały wideo.
06.06.2018 | aktual.: 09.03.2022 10:34
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Instagram to serwis społecznościowy, służący do publikowania zdjęć i krótkich treści wideo. Filmy były przez serwis traktowane po macoszemu – obowiązywał 1-minutowy limit długości. Jak donosi "Wall Street Journal", już niebawem limit zostanie zwiększony do pełnej godziny. To kolejny krok na drodze ewolucji serwisu, a zarazem rękawica rzucona w stronę YouTube’a.
Najpopularniejszy serwis wideo przez długie lata nie miał liczącej się konkurencji, jednak za sprawą zmian na Instagramie już niebawem może się to zmienić. W szranki z YouTube’em staje bowiem nie startup czy nowa usługa, ale prawdziwy gigant, mający za sobą potęgę Facebooka i pół miliarda codziennych użytkowników (liczba korzystających co najmniej raz w miesiącu jest jeszcze większa – sięga 800 mln).
Na początku były kwadratowe zdjęcia
Przez długi czas Instagram służył wyłącznie do publikacji zdjęć. Jego twórcy wyciągnęli wnioski z porażki swojej wcześniejszej aplikacji fotograficznej – Burbn – i postawili na szybkość i prostotę obsługi. Początkowo Instagram przypominał klub z bardzo restrykcyjną selekcją, bo powstał i zdobył popularność jako aplikacja, przeznaczona dla użytkowników iPhone’ów.
Z czasem ograniczenia przestały obowiązywać – pojawiła się aplikacja na Androida i Windows Phone, a internet podbiły charakterystyczne, kwadratowe fotografie (proporcje 1:1), przekształcane często przez równie charakterystyczne i łatwe w obsłudze filtry.
Serwis został w końcu kupiony przez Facebooka za miliard dolarów. Zachował przy tym odrębność, a w walce o użytkowników zmienił nieco swój profil – dopuścił większą różnorodność zdjęć i z aplkacji dla użytkowników smartfonów stał się globalną platformą fotograficzną.
Instagram zwiększa długość filmów
Do zdjęć w 2013 roku dołączyły materiały wideo, ale ich długość była ograniczona do zaledwie 15 sekund. Dwa lata później limit zwiększono do minuty, a użytkownicy mogli skorzystać także z opcji nadawania relacji na żywo.
Instagram zrywa z dawnymi ograniczeniami. Planowane wprowadzenie godzinnych filmów to dłoń wyciągnięta w stronę rynku, którym od lat niepodzielnie włada YouTube. Co więcej, aby już od początku dostarczyć użytkownikom atrakcyjne treści, Instagram zaczął rozmowy z popularnymi w sieci twórcami wideo.
Dla YouTube’a to zdecydowanie zła wiadomość – serwis był przez lata monopolistą, dyktował warunki twórcom, z pozycji siły ustalał zasady zarabiania na treściach i arbitralnie blokował treści, uznane za niepożądane, dopuszczając zarazem filmy budzące powszechne kontrowersje. Jako hegemon internetowego wideo mógł to robić bez większych ograniczeń.
Godny rywal YouTube’a
Wejście do gry potężnego rywala może diametralnie zmienić sytuację. Zwłaszcza, że nie brakuje twórców rozczarowanych dotychczasową polityką YouTube’a, a popularność Instagramu sprawia, że z nowej możliwości z miejsca skorzystają rzesze użytkowników.
Z punktu widzenia twórców treści trudno o lepszą wiadomość – influencerzy, marki czy celebryci nie są już skazani na jedną platformę wideo. Widzowie również mają powody do zadowolenia – nic nie wpływa na jakość usług i oferowanych treści równie dobrze, jak konkurencja. Miejmy nadzieję, że już niebawem będziemy mogli się o tym przekonać.