Jak korzystać z Facebooka w pracy i nie podpaść?
Zwolnienia przez Facebooka lub inne serwisy społecznościowe to coraz częstsze zjawisko. Jako korzystać z ulubionej strony w pracy tak, aby szef się nie zorientował?
href="http://gadzetomania.pl/images/2010/10/2110002918-1430bdf07f-o.jpg">Zwolnienia przez Facebooka lub inne serwisy społecznościowe to coraz częstsze zjawisko. Jako korzystać z ulubionej strony w pracy tak, aby szef się nie zorientował?
Klasycznym rozwiązaniem problemu jest dodatek PanicButton do przeglądarki Firefox (i jego liczne klony, w tym dla Chrome). Po zainstalowaniu dodaje do programu specjalny przycisk, który da się zamaskować jedną z 20 grafik.
Po naciśnięciu przycisk natychmiast zamyka wszystkie okna. Dzięki temu wydaje się, że użytkownik ciężko pracuje. Przycisk można uruchomić także za pomocą klawisza F9. Nie jest to jednak jedyna opcja.
Z pomocą strudzonym pracownikom biurowym przyszli bowiem programiści Microsoftu (zgaduję, że pewnie też chcieli posiedzieć w pracy na Facebooku :P). Stworzyli oni usługę Social Conector przeznaczoną dla Outlooka. Pozwala ona na wysyłanie wpisów do Facebooka za pomocą tego właśnie programu pocztowego.
Aby korzystać z opcji należy ściągnąć bezpłatne rozszerzenie ze stron Microsoftu i zainstalować je. Następnie trzeba uruchomić Outlooka. Wraz z nim powinno pojawić się okno konfiguracyjne nowego dodatku.
W pierwszej tabeli należy wybrać Facebook. Druga pyta o nazwę użytkownika, kolejna o hasło. Potem kliknąć Połącz. Po tym można już wybrać Zakończ. Konfigurację można zmienić w zakładce View.
Po takim skonfigurowaniu serwisu nowe wpisy wyglądają jak e-maile. Da się je też wysyłać do serwisu w podobny sposób co zwykłe wiadomości. Szefowi można powiedzieć, że rozmawia się właśnie z ważnym klientem ;).
Źródło: Netbooks.com