Jak pirackie radiostacje w Londynie ukrywają się przed policją (wideo)
Londyn od dawna słyniez pirackich radiostacji. Zjawisko doczekało się nawet filmu fabularnego poświęconego przygodom załogi „The Boat That Rocked”. Dzisiaj mamy dla Was dokument przedstawiający bardziej dokumentalne i technologiczne spojrzenie na ten fenomen.
29.03.2010 | aktual.: 11.03.2022 15:36
Londyn od dawna słyniez pirackich radiostacji. Zjawisko doczekało się nawet filmu fabularnego poświęconego przygodom załogi „The Boat That Rocked”. Dzisiaj mamy dla Was dokument przedstawiający bardziej dokumentalne i technologiczne spojrzenie na ten fenomen.
Anteny są dosłownie wszędzie. Wystarczy wejść na obiecująco wyglądający dach wyższego budynku i dobrze się rozejrzeć aby odnaleźć zamaskowane druty wystające z kominów. Jak radiowi piraci dostają się na zamknięte dachy wieżowców? Mają wytrychy, o które wcale nie jest tak trudno, nawet u nas.
Zobacz także
Studia przeniosły się z fortów morskich i łodzi do zwykłych mieszkań wygłuszonych przez samych DJ’ów. Ze względów bezpieczeństwa nadajnik i studio nigdy nie znajdują się w tym samym miejscu. Zresztą zobaczcie sami. W prawie 20minutowym dokumencie udało się zmieścić potężną dawkę historii pirackich radiostacji.
Źródło: Palladium Boots