Jak rozpalić ogień za pomocą własnego moczu? [wideo]
Bądźmy ze sobą szczerzy. Prawdopodobnie nigdy nie wykorzystacie tej sztuczki. Ale na wypadek, gdybyście znaleźli się w sytuacji wymagającej wykorzystania tak nietypowej wiedzy lub po prostu zabrakłoby Wam tematów do rozmów przy piwie, warto zapoznać się z instrukcją godną Beara Gryllsa.
Bądźmy ze sobą szczerzy. Prawdopodobnie nigdy nie wykorzystacie tej sztuczki. Ale na wypadek, gdybyście znaleźli się w sytuacji wymagającej wykorzystania tak nietypowej wiedzy lub po prostu zabrakłoby Wam tematów do rozmów przy piwie, warto zapoznać się z instrukcją godną Beara Gryllsa.
Wszystko, co jest potrzebne do rozpalenia ognia zademonstrowanym na nagraniu sposobem, to pełny pęcherz, plastikowa folia i kilka kamieni, z których przygotowuje się podstawkę pod foliową „miskę”.
Szkło powiększające z własnego moczu to gadżet, którego konstrukcja nie wpada zwykle do głowy w sposób naturalny. Oczywiście można było użyć zwykłej wody, ale po pierwsze woda nie zawsze jest pod ręką, a po drugie gadżet nie byłby wtedy godny Beara Gryllsa.
Źródło: Dvice