Kobieta z koźlim rogiem na czole
Nie wszystkie gadżety są dziełem ludzi. Czasami matka natura „obdaruje” jakiegoś człowieka specyficznym prezentem. Kobieta na zdjęciu dostała właśnie taki podarunek od losu. Czy własny róg na czole może się do czegoś przydać? Tylko nie mówcie, że nie musi przebierać się na Halloween.
14.03.2010 | aktual.: 11.03.2022 15:46
Nie wszystkie gadżety są dziełem ludzi. Czasami matka natura „obdaruje” jakiegoś człowieka specyficznym prezentem. Kobieta na zdjęciu dostała właśnie taki podarunek od losu. Czy własny róg na czole może się do czegoś przydać? Tylko nie mówcie, że nie musi przebierać się na Halloween.
Zanim zaczniecie krzyczeć w komentarzach, że przecież to nie jest żaden gadżet, chciałbym Was uspokoić. Owszem, nie jest to elektroniczna zabawka, ale zjawisko medyczne które intryguje cały świat. Co najsmutniejsze, obecna technologia nie jest wstanie takim „gadżetom” przeciwdziałać.
Zhang Ruifang jest mieszkanką małej miejscowości Linlou położonej gdzieś w Chinach. Kobieta żyje już na świecie nieco ponad 101 lat i na starość „dorobiła się” nadzwyczajnego rogu, który wyglądem przypomina róg kozi. Całe zjawisko nie jest jednak klątwą rzuconą przez bogów, a jedynie ekstremalną formą rogowacenia starczego.
Najczęściej powstaje u osób starszych lub przewlekle narażonych na działanie promieni słonecznych. Zazwyczaj osiąga rozmiar kilku milimetrów i daje się usunąć chirurgicznie. Czasami stosuje się terapię mrożenia płynnym azotem. W przypadku pani Ruifang, takie zabiegi nie mogą być podjęte, gdyż zrogowacenie ma już 6 centymetrów i cały czas rośnie. Ku zdziwieniu chińskiej rodziny, seniorce podobny róg wyrasta również z boku głowy.
Tak sobie myślę, że kilkoro satanistów z pewnością chciało by mieć taki gadżet na własność. Na szczęście nie można go kupić, ani zamówić wysyłkowo. Odnoszę jednak dziwne wrażenie, że takie historie przytrafiają się ludziom silnym duchowo. Ja sam nie wiem jak bym zareagował na taki prezent. A wy, co myślicie o całej sprawie?
Źródło: Geekologie