Kontoler do gier wideo, który zmienia temperaturę
Interakcja gracz-konsola/komputer ma szansę wejść w nowy etap. O ile już wibrowanie kontrolerów nikogo nie dziwi, podobnie jak też ich reagowanie błyskiem diod na rozwój sytuacji w grze, o tyle nie ma jeszcze na świecie urządzenia, które zmieniałoby temperaturę w trakcie działania. Ale...
01.08.2010 | aktual.: 11.03.2022 13:48
Interakcja gracz-konsola/komputer ma szansę wejść w nowy etap. O ile już wibrowanie kontrolerów nikogo nie dziwi, podobnie jak też ich reagowanie błyskiem diod na rozwój sytuacji w grze, o tyle nie ma jeszcze na świecie urządzenia, które zmieniałoby temperaturę w trakcie działania. Ale...
Tego typu kontroler pokazano właśnie na - wspomnianych już przez mnie przy okazji wirtualnych robali - targach SIGGRAPH. Nie jest to oczywiście produkt finalny, ale prototyp, który pozwala użytkownikowi odczuwać zmiany termiczne. Jako że urządzenie jest jeszcze w fazie testów, większości szczegółów nie znamy, jednak główna zasada działania została już wyjaśniona. Po bokach kontrolera znajdują się płytki termoelektryczne, które mogą gwałtownie rozgrzewać się lub ochładzać (zjawisko odkrył w XIX wieku Peltier). Wszystko zależy oczywiście od sytuacji w grze czy programie. Na przykład - znajdujemy się pod ostrzałem wroga - kontroler robi się ciepły. Skrywamy się w cieniu przed nieprzyjaznymi oczyma - robi się chłodny.
Przypomina to nieco zabawę w "ciepło-zimno". Jeśli ktoś boi się odmrożenia czy też oparzenia ręki podczas wirtualnych szaleństw, uspokoję - skoki temperatury mogą wynosić maksymalnie 10 stopni w każdą stronę. Badania nad kontrolerem prowadzi Tokyo Metropolitan University we współpracy z National Institute of Special Needs Education (NISE). Może mieć on zastosowanie także dla niewidomych - oczywiście nie w grach, ale innych różnego rodzaju działaniach. Niestety, nie wiadomo, kiedy wyczekiwać efektu końcowego badań, ale wszystko jest na dobrej drodze.
Źródło: www.technologyreview.com