Masz taki dokument w domu? Może być wart nawet 27 tys. zł
Stare dokumenty z czasów PRL-u mogą być więcej warte, niż myślisz. Książeczki przedpłat na samochody mogą teraz przynieść sowite rekompensaty.
Przechowywane w szufladach dokumenty z czasów PRL-u mogą skrywać prawdziwe skarby. Szczególną uwagę warto zwrócić na książeczki przedpłat, które były wykorzystywane w latach 70. do zbierania środków na zakup popularnych wtedy aut, takich jak Fiat 126p czy FSO 1500.
Rekompensaty za niezrealizowane przedpłaty
W latach 80. wielu Polaków dokonywało przedpłat na samochody, które jednak nigdy nie trafiły do ich rąk. W odpowiedzi na to w 1996 r. uchwalono specjalną ustawę, która przyznała prawo do rekompensaty osobom pokrzywdzonym z powodu niedostarczonych samochodów.
Ministerstwo Finansów ustaliło nowe stawki, które obowiązują od stycznia 2025 r.: 19 391 zł za Fiata 126p i 27 479 zł za FSO 1500.
Co trzeba zrobić, by dostać rekompensatę?
Aby móc otrzymać rekompensatę, wystarczy posiadać oryginalne dokumenty potwierdzające dokonanie przedpłat. Proces uzyskania odszkodowania jest stosunkowo prosty. Należy odwiedzić placówkę PKO BP z dowodem tożsamości oraz książeczką. Po pozytywnej weryfikacji, wypłacana jest pierwotna kwota wraz z należnymi odsetkami.
Prawo do rekompensaty mają także spadkobiercy, jeśli pierwotny właściciel książeczki zmarł. Co istotne, nie ma określonego terminu na składanie wniosków, co pozwala na ubieganie się o odszkodowanie w dowolnym momencie.