Minął rok 2011 - co wydarzyło się w nauce?

Minął rok 2011 - co wydarzyło się w nauce?

Wydarzenia naukowe 2011 (fot.: sxc.hu)
Wydarzenia naukowe 2011 (fot.: sxc.hu)
Kira Czarczyńska
31.12.2011 21:00, aktualizacja: 11.03.2022 09:09

Już za kilka godzin rok 2011 przejdzie do historii. A historia, jak wszyscy wiemy, pamięta głównie ważne wydarzenia - na przykład odkrycia naukowe. Kończący się właśnie rok również przyniósł ich całkiem sporo. Które są warte podkreślenia i zapamiętania? O tym oczywiście zadecydują przyszłe pokolenia, można jednak kilka takich wydarzeń wytypować już teraz.

Już za kilka godzin rok 2011 przejdzie do historii. A historia, jak wszyscy wiemy, pamięta głównie ważne wydarzenia - na przykład odkrycia naukowe. Kończący się właśnie rok również przyniósł ich całkiem sporo. Które są warte podkreślenia i zapamiętania? O tym oczywiście zadecydują przyszłe pokolenia, można jednak kilka takich wydarzeń wytypować już teraz.

Lek na HIV zapobiega nowym zakażeniom

Leku lub szczepionki, które pozwoliłyby na skuteczną terapię osób chorych na AIDS i zakażonych HIV, naukowcy szukają już od wielu lat. Co prawda nadal nie ma w tym temacie zbyt wielu sukcesów, udało się jednak odkryć, że leki antyretrowirusowe stosowane w celu opóźnienia rozwoju choroby u osób już zakażonych, są aż w 96% skuteczne jako... środek zapobiegający zakażeniu. Oczywiście, prezerwatywa nadal jest skuteczniejsza i bezpieczniejsza, ale odkrycie może być ważnym krokiem na przód w dziedzinie profilaktyki AIDS.

Druga Ziemia faktycznie istnieje

Planeta Kepler-22b jest odległa od Ziemi o 600 lat świetlnych, ale warunki na niej panujące najprawdopodobniej bardzo przypominają te, które znamy z naszej planety. Temperatura średnia na powierzchni to około 22°C, co sprzyja istnieniu tam wody w stanie płynnym, promień jest ok. 2,4 raza większy niż w przypadku Ziemi, a rok trwa 290 dni - nieco krócej niż u nas, ale też porównywalnie. Gwiazda, którą okrąża, także jest podobna do naszego Słońca, choć nieco mniejsza i chłodniejsza. Co prawda ze względu na odległość, z odkrycia nie wynika na razie nic praktycznego - ale zawsze dobrze wiedzieć, że w razie potrzeby mamy gdzie uciec.

Nowa kategoria planet

Skoro już planetach mowa: nie wszystkie najwyraźniej krążą wokół swoich gwiazd. Na skutek różnych kosmicznych katastrof, niektóre zostały wyrzucone z układów gwiezdnych i podróżują przez Kosmos, nie związane siłami grawitacji z żadnym większym ciałem niebieskim. Teoretycznie zakładano co prawda już wcześniej ich istnienie, faktycznie jednak udało się je zaobserwować dopiero w tym roku. Obiekty o masie porównywalnej do Jowisza, swobodnie poruszające się w przestrzeni, odkryli naukowcy z projektu OGLE.

Nauka - 2011 (fot.: sxc.hu)
Nauka - 2011 (fot.: sxc.hu)

Zimna fuzja już nie jest fantazją

Dotychczas pożytek mieli z niej głównie pisarze powieści SF, ponieważ zimna fuzja - proces, w którym dochodzi do połączenia jąder atomowych, ale w znacznie niższych temperaturach niż te, w jakich zachodzą reakcje termojądrowe (np. w Słońcu) - pozostawała właśnie w sferze fantastyki. Teraz już tak nie jest: w styczniu 2011 roku Andrea Rossi opracował jednak urządzenie wykorzystujące zimną fuzję do wytworzenia energii. Nie wiadomo tylko na razie, jak zareagują na to giganci przemysłu energetycznego.

Woda na Marsie? Tak!

NASA w grudniu 2011 roku poinformowała, że udało się w końcu znaleźć niepodważalny dowód na istnienie wody na Czerwonej Planecie. Dowodem tym jest znalezienie odłamków... gipsu - powstającego właśnie przy udziale wody. Mars krąży wokół Słońca w stosunkowo podobnej odległości co Ziemia, więc naukowcy od dawna już zastanawiali się, czy panujące na nim warunki nie są przypadkiem wystarczające do tego, żebyśmy mogli go skolonizować. Znalezienie śladów wody zdecydowanie potwierdza tą tezę.

Koniec ery wahadłowców

Przyzwyczailiśmy się już przez długie lata, że loty w kosmos realizowane są przy udziale wahadłowców. Jednak w lipcu tego roku prom kosmiczny Atlantis zakończył ostatni 135 lot, lądując na Przylądku Canaveral. Era wahadłowców tym samym, po 30. latach, została oficjalnie zakończona. Promy trafią teraz do muzeów, a NASA skończy prace nad ich następcami - tym razem przy współpracy sektora prywatnego.

To rzecz jasna nie wszystkie ważne wydarzenia roku, jednak chyba takie, które raczej zapamiętamy na długo. Macie swoje typy "historycznych wydarzeń", inne niż wymienione? Jeśli tak, to dajcie znać, może opracujemy wspólną listę z punktu widzenia czytelników Gadżetomanii.

Ale to już w przyszłym roku. Na razie zaś życzę udanego Sylwestra i w miarę przyjemnego i mało bolesnego pierwszego poranka roku 2012!

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)