WAŻNE
TERAZ

Jest już oficjalnie. Oto miejsce Lewandowskiego w Złotej Piłce

Na rower z psem - jak się do tego zabrać?

Mamy trochę wolnego, pogoda jest w wielu miejscach w kraju całkiem sensowna, a nam po świątecznym biesiadowaniu naprawdę przyda się trochę ruchu. Można to wykorzystać do rozpoczęcia naprawdę świetnej, wspólnej przygody z naszym czworonogiem: jazdy na rowerze w towarzystwie psa.

Na rower z psem - jak się do tego zabrać? 1Z psem na rower (fot.: sxc.hu)
Kira Czarczyńska

Mamy trochę wolnego, pogoda jest w wielu miejscach w kraju całkiem sensowna, a nam po świątecznym biesiadowaniu naprawdę przyda się trochę ruchu. Można to wykorzystać do rozpoczęcia naprawdę świetnej, wspólnej przygody z naszym czworonogiem: jazdy na rowerze w towarzystwie psa.

[W tej części robimy tylko pierwszy krok w stronę wspólnych wypraw na rowerze z psem. Co dalej, jak się dobrze zgrać, jakiego potrzebujemy sprzętu - w kolejnych częściach!]

Kiedy i jak zacząć?

Żeby nie zniechęcić naszego psa, warto wybrać w miarę ciepły, pogodny dzień i zacząć od spaceru. To znaczy: my prowadzimy rower, a pies, na smyczy bądź nie (zależy jak z nim zazwyczaj wychodzimy), biegnie spokojnie obok. Mamy wtedy szansę "na sucho" skorygować ewentualne zapędy do wbiegania pod koła i przyzwyczaić zwierzaka do tego, że kiedy rower rusza, on też rusza, a kiedy rower staje, należy się zatrzymać.

Jeśli pies już to załapie i nie ma jednocześnie problemu ze strachem czy niechęcią do roweru, można spróbować wsiąść na rower i w naprawdę bardzo wolnym tempie przejechać kilka metrów. Sprawdzimy w ten sposób, co nasz pies sądzi o tym, że my poruszamy się inaczej niż zwykle.

Ważne:

  • pies musi mieć szelki, nigdy obrożę!
  • warto mieć elastyczną smycz, zniweluje ona nieco ewentualne szarpnięcia;
  • zanim wsiądziemy na rower, psa należy nieco wybiegać i pozwolić mu się załatwić, będzie spokojniej szedł przy nas;
  • pies musi (!) mieć opanowane trzymanie się z dala od kół, a także reagowanie na podstawowe komendy!

Jak to rozwiązać technicznie?

Ok, mamy rower, a w ręku smycz, na końcu której baraszkuje sobie pies. Jeśli chcemy sytuację doprowadzić do punktu, w którym bardzo wolno przejeżdżamy kilka metrów, trzeba to wszystko jednocześnie ogarnąć:

  • smyczy nie przywiązujemy w żaden sposób do roweru;
  • warto trzymać ją po prostu pod dłonią na kierownicy, pozwoli to w razie niebezpieczeństwa (np. pies wbiegnie za krzak) po prostu ją wypuścić;
  • trzymamy koniec smyczy po prawej stronie - i po tej też stronie powinien zawsze iść pies;
  • przez pierwsze dni spacer musi być krótki, a my na rowerze przejeżdżamy najwyżej kilka-kilkanaście metrów - zwierzak musi się przyzwyczaić;
  • jedziemy NAPRAWDĘ powoli, absolutnie nie możemy ciągnąć psa czy szarpać!

I najważniejsze: przyzwyczajajcie psa (i siebie) bardzo powoli. Pierwsze kilka dni ograniczcie właśnie do takich "praktyk" - wybieganie psiaka, spacer, kilka metrów rowerem, znów spacer. Pamiętajcie, że dla was to jest coś normalnego, ale dla psa to zupełna nowość, z którą musi się oswoić!

Uwaga! To nie dla każdego psa!

Psiaki ras miniaturowych można zabrać ze sobą na rower, ale co najwyżej w umocowanym na nim koszyku - za nic nie byłyby w stanie dotrzymać nam kroku. Nie jest to też sport dla starszych zwierząt, czy też dla tych, które mają jakiekolwiek problemy ze stawami czy ogólnie z poruszaniem się. Szczeniaka można zacząć przyzwyczajać do roweru, ale zanim wybierzemy się z nim na dłuższą wycieczkę, powinien skończyć przynajmniej 8-9 miesięcy (zależy to od rasy, skonsultuj z weterynarzem) - wcześniej łatwo może nabawić się kontuzji.

Ogólnie, zanim zabierzemy psa faktycznie na przejażdżkę, dobrze jest porozmawiać z weterynarzem i ustalić, jaka dawka ruchu takiego typu będzie dla naszego pupila odpowiednia. Natomiast na krótki, kilkunastominutowy spacer, na którym rower tylko prowadzimy w celu oswojenia psa z nową sytuacją, można wyjść praktycznie zawsze i z większością psów.

Źródło artykułu: WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Sen i ryzyko demencji. Są nowe odkrycia
Sen i ryzyko demencji. Są nowe odkrycia
Do 2500 r. może jej już nie być. Alarmujące prognozy dla syberyjskiej tundry
Do 2500 r. może jej już nie być. Alarmujące prognozy dla syberyjskiej tundry
Galaktyka Cygaro. Miejsce, gdzie gwiazdy rodzą się szybciej
Galaktyka Cygaro. Miejsce, gdzie gwiazdy rodzą się szybciej
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Ludzie od zawsze o tym marzyli. Pojawia się jednak pewien problem
Ludzie od zawsze o tym marzyli. Pojawia się jednak pewien problem
Masz głośnych sąsiadów? Szwajcarzy znaleźli na to sposób
Masz głośnych sąsiadów? Szwajcarzy znaleźli na to sposób
Mikroplastik i zdrowie. To konsekwencje zanieczyszczenia środowiska
Mikroplastik i zdrowie. To konsekwencje zanieczyszczenia środowiska
Tajemnicza rotacja. Czy Wszechświat znajduje się w czarnej dziurze?
Tajemnicza rotacja. Czy Wszechświat znajduje się w czarnej dziurze?
Umożliwi skok technologiczny? Ten związek ma niezwykłe właściwości
Umożliwi skok technologiczny? Ten związek ma niezwykłe właściwości