Naftowy potentat Shell Oil Company otwiera elektrownię słoneczną

Na naszych oczach wypełniają się kolejne karty historii. Karty, które stanowią kamień milowy w dziedzinie paliw i energetyki. Skąd ta pewność i wzniosły ton? Otóż dobrze znana wszystkim firma Shell Oil Company otwiera w Japonii nową elektrownię słoneczną, w którą zainwestowała sumę (w przeliczeniu na aktualny kurs amerykańskiego dolara) 1.0919 miliarda dolarów! Ale to nie koniec szokujących informacji.

shell
shell
Marcin Krzewicki

29.12.2009 | aktual.: 14.03.2022 09:07

Na naszych oczach wypełniają się kolejne karty historii. Karty, które stanowią kamień milowy w dziedzinie paliw i energetyki. Skąd ta pewność i wzniosły ton? Otóż dobrze znana wszystkim firma Shell Oil Company otwiera w Japonii nową elektrownię słoneczną, w którą zainwestowała sumę (w przeliczeniu na aktualny kurs amerykańskiego dolara) 1.0919 miliarda dolarów! Ale to nie koniec szokujących informacji.

Wielu z Was na pewno zastanawia się jak wygląda sterta miliarda "zielonych". Nie będę się rozpisywał i przedstawię to na poniższym obrazku.

miliard
miliard

Oczy Was nie mylą. Cała gotówka jest rozłożona na zwyczajnych, drewnianych paletach.

Ale wróćmy do tematu. Elektrownia słoneczna, w którą zainwestowała firma Shell będzie charakteryzowała się roczną wydajnością 1 gigawata! Taką efektywność można porównać do małej elektrowni atomowej.

Ponad miesiąc temu japoński premier Yasuo Fukuda oznajmił, że do roku 2020 w Kraju Kwitnącej Wiśni udział odnawialnych źródeł energii w energetyce wzrośnie dziesięciokrotnie. Na chwilę obecną lokalizacja nowego zakładu energetycznego jest owiana tajemnicą. Shell wszedł na rynek pozyskiwania energii z promieni słonecznych niecałe 3 lata temu. W tym czasie powstała mniejsza, o mocy 20MW elektrownia fotowoltaiczna tego samego producenta.

Pytacie o co tyle szumu? Przecież koncerny paliwowe nigdy nie narzekały na brak funduszy, a panele słoneczne i wydajne punkty konwertowania energii słonecznej nikogo już nie dziwią. Muszę tutaj zauważyć, że jeśli taki potentat jak Shell inwestuje fortunę w nowe technologie możemy spodziewać się, że jeszcze przed naszą emeryturą pożegnamy się ze spalinowymi motorami. Pierwsze bariery przełamane.

Na pewno pamiętacie swój pierwszy komputer. Stary Intel Pentium 350MHZ, i 32Mb pamięci ram. Przynajmniej taką specyfikacje miała moja "skrzyneczka". Pamiętacie niesamowity rozwój tej technologi i pasję temu towarzyszącą. Moim zdaniem podobnie będzie z zastąpieniem ropy przez energię elektryczną. Myślicie, że przesadzam? A nie przypominają się Wam chwile kiedy rodzice namawiali niejednokrotnie: zostaw ten komputer w spokoju, od tego pudła tylko oczy bolą!

Czas przywitać z szeroko otwartymi ramionami exodus, czyli początek końca ropy naftowej.

źródło: greenoptimistic

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.