Najnowocześniejsze teleskopy świata [cz. 2]

Najnowocześniejsze teleskopy świata [cz. 2]

Najnowocześniejsze teleskopy świata [cz. 2]
Mariusz Kamiński
28.02.2013 12:00, aktualizacja: 13.01.2022 12:30

Największe i najnowocześniejsze teleskopy to najczęściej fantastyczna technologia w środku zupełnego pustkowia. Podyktowane jest to najczęściej dogodną lokalizacją geograficzną (z dala od zakłóceń, na szczycie góry etc.). Takimi "odludkami" są VLT oraz kompleks W. M. Keck. Oto ich charakterystyka i osiągnięcia.

Największe i najnowocześniejsze teleskopy to najczęściej fantastyczna technologia w środku zupełnego pustkowia. Podyktowane jest to najczęściej dogodną lokalizacją geograficzną (z dala od zakłóceń, na szczycie góry etc.). Takimi "odludkami" są VLT oraz kompleks W. M. Keck. Oto ich charakterystyka i osiągnięcia.

Bardzo Duży Teleskop

Prawdopodobnie najnowocześniejszy teleskop na świecie o najfajniejszej nazwie. Składa się z czterech mniejszych (Antu, Kueyen, Melipal, Yepun) pracujących w systemie VLTI bądź niezależnie. Teleskopy zostały wyposażone w optykę adaptatywną oraz optykę aktywną. Średnica zwierciadła wynosi 8,2 m dla każdego z nich. Kompleks jest własnością ESO - Europejskiego Obserwatorium Południowego, czyli międzynarodowej organizacji zrzeszającej podmioty naukowe z różnych krajów Starego Kontynentu.

Tak jak wspominałem na początku, VLT leży w środku niczego. Sceną obserwacji kosmicznych jest pustynia Atakama oraz jej szczyt Cerro Paranal (2635 m n.p.m.).

Aby zminimalizować wpływ wiatrów na tej wysokości (turbulencje powietrza w tubusie), budynki mają zdolność obracania się wraz z teleskopami, a ich wnętrza mają kontrolowaną temperaturę.

VLT pracuje w paśmie widzialnym i podczerwonym. Rozdzielczość całego kompleksu wynosi aż 0.001 as, co jest wydajnością rekordową. Rekordowa jest także produktywność VLT. Liczba prac naukowych i owocnych obserwacji, jakie wyszły z obserwatorium Paranal, niemalże dorównuje liczbie prac i obserwacji wykorzystujących teleskop Hubbla. Jednym z najważniejszych osiągnięć VLT jest pierwsze "zdjęcie" egzoplanety (widmo) oraz śledzenie wędrówki poszczególnych gwiazd okrążających gigantyczną czarną dziurę w centrum Drogi Mlecznej. Do tego dochodzą obserwacje najdalszych rozbłysków promieniowania gamma.

Obraz

VLT działa w trzech trybach. Pierwszy, najczęściej wykorzystywany, to niezależne obserwacje dla każdego z czterech modułów. Drugi to wspomniany wcześniej VLTI, czyli zwiększenie rozdzielczości poprzez sprzężenie wszystkich czterech teleskopów do obserwacji relatywnie jasnych obiektów. Trzeci tryb także wymaga współpracy modułów i polega na jak najskuteczniejszym zbieraniu światła. Niestety, wciąż brakuje instrumentarium do poprawnego wykorzystania tego trybu. Poniżej galaktyka Sombrero sfotografowana przez VLT.

Teleskopy Kecka

Konstrukcję częściowo ufundował Howard Keck wykładając z fundacji własnego imienia około 70 milionów dolarów na Keck 1. Lustra teleskopów zostały wykonane z tworzywa szklano-ceramicznego Zerodur. Poszczególne segmenty lustra można modyfikować (położenie, wygięcie) z precyzją do 4 nanometrów.

Obraz

Szczególnie ciekawym elementem jest jednostka CSU, która reguluje temperaturę i pozwala w ciągu 6 minut przekonfigurować teleskop bez konieczności uruchamiania cyklu termalnego. Co ciekawe, kompleks utrzymuje California Association for Research in Astronomy, organizacja non profit. Kompleks utrzymuje się poprzez wynajmowanie czasu obserwacji różnym podmiotom z całego świata.

Na pokładzie Keck-ów znajduje się nie lada aparatura. MOSFIRE to supernowoczesny spektrograf, który rozpoczął funkcjonowanie w 2012 r. DEIMOS z kolei służy do tworzenia dokładnych widm z galaktykami w roli głównej. Pojedyncze naświetlenie może zawierać nawet 130 galaktyk. W trybie mega mask DEIMOS potrafi sfotografować widma aż 1200 elementów jednocześnie. HIRES to najbardziej skomplikowane urządzenie w obserwatorium. Służy do rozbijania światła gwiezdnego na barwy składowe i wykonywania osobnego pomiaru dla każdej z nich.

Obraz

Na szczególną uwagę zasługuje NIRC, czyli kamera filmująca zakres podczerwieni. Jest tak czuła, że wykryłaby na powierzchni Księżyca zapaloną świeczkę. Okazała się szczególnie przydatna podczas badania protogalaktyk, a zwłaszcza procesu ich formowania. NIRC zdał także egzamin podczas badań galaktycznego centrum i rejonów będących wylęgarniami gwiazd.

Obraz
Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)