NES w wydaniu metalowym. Kultowy pierwowzór Pegazusa powraca jako Nt Mini Noir Edition
Lata ’90 są pamiętane w konsolach głównie przez dominację Nintendo. Teraz mimo niewątpliwego sukcesu Switcha, to Sony jest liderem. Jeśli chcecie powrócić do tamtych czasów, to możecie zaopatrzyć się w metalową reedycję kultowej konsoli NES.
03.03.2020 | aktual.: 09.03.2022 08:37
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W Polsce bardziej od oryginału znany jest klon pod nazwą Pegasus. Ale to Nintendo było producentem oficjalnej konsoli. Jeśli lubicie ekskluzywne sprzęty i klimaty retro, to Nt Mini Noir Edition może być świetnym gadżetem.
Jest odświeżonym specjalnym wydaniem wcześniejszego Nt Mini, ale z pewnymi modyfikacjami. Obudowa została wykonana z ciemnego metalu, co dodaje ekskluzywności tej retrokonsoli. A jest bliżej oryginalnego NESa, niż można by było pomyśleć.
Nowoczesny NES z niebagatelnym wyglądem
Twórcy Nt Mini Noir Edition nie zrobili prostego emulatora na płytce przypominającej Raspberry Pi, a sprzęt obsługujący oficjalne kartriże z konsoli Nintendo, który może poszczycić się nawet oryginalnymi gniazdami do kontrolerów. Za to zaopatrzony jest w takie nowoczesne wyjścia jak HDMI czy USB i nieco starsze RGB Component/S-Video Composite, dwa RCA audio w stereo, czy mikrofonowe minijack.
W zestawie znajdziemy konsolę Analogue Nt mini [v2] w specjalnej ciemnej edycji Noir, wzorowany na oryginalnym kontroler 8BitDo N30 2.4g, kable HDMI i USB oraz zasilacz mogący pracować z różnymi parametrami sieci energetycznej, w tym z europejskimi standardami.
Sprzęt będzie wysyłany w lipcu, ale cena może zbijać z nóg. To ekskluzywne wydanie, jednak przecież retrokonsoli, więc 499 dolarów (około 1950 złotych) zdaje się naprawdę sporą ilością pieniędzy. Sprzęt można zamawiać już w przedsprzedaży. Producent deklaruje, że liczba sztuk jest ograniczona.