Niepokojące dane. Pompy ciepła ze stratą
Wygląda na to, że największy szał na pompy ciepła jest już za nami. Przynajmniej w Europie. Na to wskazują najnowsze statystyki przedstawione przez European Heat Pump Association (EHPA).
Pierwszy kwartał 2023 r. był bardzo mocny, ale dalsza część roku przyniosła olbrzymie spadki w kontekście zainteresowania pompami ciepła na Starym Kontynencie. Stowarzyszenie EHPA przedstawiło dane, według których w trzecim kwartale sprzedaż tych urządzeń spadła o 14 proc.
Maleje popyt na pompy ciepła w Europie
Rekordowe duże spadki zostały odnotowane we Włoszech (-45 proc.), Danii (-55 proc.) oraz w Finlandii (-66 proc.). W innych krajach sytuacja też jednak nie przedstawia się zbyt dobrze – duże spadki można zauważyć też w Austrii, Francji, Holandii, Norwegii czy Szwecji. Wyłamały się jedynie Niemcy, gdzie w trzecim kwartale odnotowano wzrost popytu o 60 proc. (choć i jego dynamika jest mniejsza niż wcześniej, jak podkreśla EHPA).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Test gamingowej klawiatury MAD DOG GK960W Gateron Pro Red
Stowarzyszenie EHPA nazywa ten trend "alarmującym", jak cytuje PV-Magazine. Tak duży spadek zainteresowania pompami ciepła może bowiem stanowić zagrożenie dla realizacji celów Unii Europejskiej w zakresie dekarbonizacji.
Winna "niejednoznaczna komunikacja"?
Zdaniem przedstawicieli stowarzyszenia, winę za ten spadek ponoszą rządy. "Niejednoznaczna komunikacja" oraz "zmiana polityki dotacyjnej" znajdują się wśród kluczowych czynników wymienianych przez EHPA.
– Jako środek natychmiastowy, polityka musi mieć na celu obniżenie kosztów [zielonej] energii elektrycznej do zastosowań mieszkaniowych, komercyjnych i przemysłowych. Nie powinny być wyższe niż dwukrotność ceny gazu kopalnego – stwierdził Thomas Nowak, sekretarz generalny stowarzyszenia EHPA. Jego zdaniem decydenci powinni angażować się w technologie pomp ciepła, zmniejszać obciążenia podatkowe, oferować wsparcie legislacyjne i tworzyć korzystne warunki ekonomiczne.
Wojciech Kulik, dziennikarz Gadżetomanii