Nixie – osobisty dron noszony na nadgarstku. To lepsze od smartwatcha!

Do ubieralnej elektroniki zdążyliśmy się już przyzwyczaić, ale właśnie powstała nowa kategoria takiego sprzętu. Twórcy miniaturowego drona Nixie zaprojektowali go w pomysłowy sposób – użytkownik może nosić go na nadgarstku jak zegarek

Dron Nixie
Dron Nixie
Łukasz Michalik

28.09.2014 | aktual.: 10.03.2022 10:57

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jak wykorzystać Edisona?

Pamiętacie Edisona? Ten miniaturowy komputer prezentowaliśmy wiele miesięcy temu w artykule „Edison – Intel prezentuje komputer wielkości karty SD”. Zaprojektowane przez Intela rozwiązanie pozwoliło zmienić kartę SD w pełnoprawny komputer z dwurdzeniowym procesorem, nośnikiem pamięci z Linuksem oraz modułami łączności.

Intel's Edison at CES 2014

Podczas prezentacji Edisona Intel zapowiadał, że rozwiązanie to sprawdzi się w elektronice, połączonej z naszymi ubraniami. Jednym ze sposobów na wyłonienie najciekawszych pomysłów, pozwalających wykorzystać potencjał Edisona, jest konkurs Make it Wearable (MIW Challenge).

Wśród finalistów MIW znalazł się zespół, który przygotował coś naprawdę niezwykłego – miniaturowego drona, który może być noszony na nadgarstku jak zegarek, a w razie potrzeby może wystartować z ręki użytkownika, odlecieć na kilka metrów, zrobić zdjęcie i wrócić. To coś jak fotograficzny bumerang, choć sam moment startu z ręki właściciela skojarzył mi się z sokolnictwem i zrywającym się do lotu ptakiem. Docelowo urządzenie ma rozpoznawać gesty, co pozwoli na wydawanie podstawowych komend, a w wykonaniu dobrego selfie (dronie?) ma pomóc funkcja rozpoznawania i śledzenia twarzy właściciela.

Nixie – osobisty dron

W obecnej postaci Nixie – bo tak nazwano tego niezwykłego drona – ma za zadanie wykonać efektowne selfie, co może nie wydaje się poważnym zadaniem, ale stanowi niezły poligon doświadczalny, pozwalający na dopracowanie konstrukcji.

Make It Wearable Finalists | Meet Team Nixie

Nixie wydaje mi się z jednej strony bardzo ciekawym, obiecującym projektem, a z drugiej konstrukcją wymagającą wielu ulepszeń. Biorąc pod uwagę to, co widać na filmie, w obecnej postaci konstrukcja - mimo osłon na wirniki - wydaje się zbyt narażona na uszkodzenia, by myśleć o jej praktycznym zastosowaniu.

Obraz

Z drugiej strony po dopracowaniu projektu, lepszym zabezpieczeniu wirników i dodaniu np. możliwości transmisji wideo i sterowania dronem przy pomocy smartfona ta niepozorna zabawka może stać się całkiem przydatnym gadżetem, pozwalając w każdej chwili spojrzeć na najbliższą okolicę z lotu ptaka.

Historia kołem się toczy?

Tylko od wyobraźni użytkownika zależy, do czego można będzie to wykorzystać, a miniturowy dron zyska możliwość, by stać się kolejnym, osobistym gadżetem.

Obraz

Przy okazji warto zwrócić uwagę na pewien ciekawy fakt – jeszcze do niedawna wydawało się, że smartfon skutecznie zastąpi całą plejadę różnych urządzeń, które towarzyszyły nam do połowy poprzedniej dekady. Owszem, zastąpił, ale jak widać na ich miejsce pojawiają się kolejne, których powstanie jeszcze kilka lat temu mało kto przewidywał.

Smatwatche nikogo już nie dziwią, być może już niedługo przestaną dziwić noszone na nadgarstku drony, a to przecież nie koniec. Jakich jeszcze osobistych gadżetów możemy spodziewać się w najbliższej przyszłości?

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (4)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.