Nowe prawo od marca. Telewizory muszą spełniać surowsze limity
Od marca 2023 r. zacznie obowiązywać nowe rozporządzenie w sprawie ekoprojektu. Szczególnie większe telewizory OLED i telewizory o rozdzielczości 8K będą musiały spełniać bardziej restrykcyjne normy.
22.02.2023 | aktual.: 23.02.2023 21:45
Od 1 marca 2023 r. ma obowiązywać nowe rozporządzenie dotyczące ekoprojektu. Powodem określonym przez KE jest zdecydowanie zbyt wysoki pobór mocy w przypadku modeli telewizorów OLED, a także urządzeń o rozdzielczości 8K.
Wskaźnik efektywności energetycznej (EEI) jest obliczany przy użyciu złożonego wzoru. Zgodnie z nim aktualnie do ekranów Full HD (1920 × 1080) stosuje się EEI o maksymalnej wartości 0,9, a do ekranów o rozdzielczości 4K (3840 × 2160) maksymalnie 1,1 EEI. Dla ekranów o rozdzielczości 8K (7680 × 4320) lub samoświecących mikro-LED-ów nie ma na razie ograniczeń.
Jednak od 1 marca 2023 roku UE zamierza dokręcić śrubę – zauważa niemiecki Chip. Zgodnie z ekoprojektem ekrany Full HD będą mogły mieć najwyżej 0,75 EEI, a dla wyższych rozdzielczości i wyświetlaczy micro-LED będzie obowiązywał limit 0,90. Szczególnie telewizory 8K będą miały trudności z przestrzeganiem limitu. Z regulacji zwolnione są tylko telewizory, które przed tym terminem znajdą się już u sprzedawcy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Unijne regulacje dot. telewizorów
W zakresie zużycia energii elektrycznej w Unii Europejskiej ważne są dwa zestawy regulacji: dyrektywa o efektywności energetycznej i rozporządzenie w sprawie ekoprojektu. Dyrektywa o efektywności energetycznej klasyfikuje urządzenia elektryczne do różnych klas efektywności. Ma ona stanowić pomoc orientacyjną dla konsumentów, aby kupowali urządzenia jak najbardziej oszczędne.
Z kolei rozporządzenie w sprawie ekoprojektu zawiera "wymogi dotyczące ekoprojektu w zakresie wprowadzania na rynek i oddawania do użytku wyświetlaczy elektronicznych". Między innymi określa również limity efektywności energetycznej dla wyświetlaczy. Tylko w przypadku ich spełnienia odpowiednie urządzenia mogą być sprzedawane na europejskim rynku.
Konrad Siwik, dziennikarz Gadżetomanii