“O krok od tragedii!”. Dron nad lotniskiem ratuje sezon ogórkowy

Zaraz się okaże, że każde lotnisko ma problem z dronem, a piloci lądując nie robią nic, tylko liczą przelatujące nad pasem “zabawki”.

“O krok od tragedii!”. Dron nad lotniskiem ratuje sezon ogórkowy 1Zdjęcie samolotu pochodzi z serwisu shutterstock.com
Adam Bednarek

Nie chcę rzecz jasna bagatelizować problemu - zdaję sobie sprawę z tego, że dron nad lotniskiem to niebezpieczeństwo. Lepiej chuchać na zimne i sprawców wszelkich incydentów surowo karać. Bardzo surowo karać.

Irytuje mnie jednak sposób, w jaki przedstawiane są wydarzenia z dronami. I co szczególnie wkurzające (albo zabawne) - kiedy się o tym informuje.

Dron nad łódzkim lotniskiem

Na przykład wczoraj media pisały o “kolejnym incydencie z dronem”. Tym razem dron przeleciał nad pasem startowym w Łodzi. Przebieg wydarzenia da się opisać się jednym zdaniem:

Pilot cessny, który w poniedziałek wieczorem podchodził do lądowania na lotnisku w Łodzi, zauważył drona przelatującego nad pasem startowym.

O, i koniec. Nic się nie stało. Na szczęście. Dron przeleciał, pilot zauważył i zgłosił, obsługa lotniska i policja zaczęły robić swoje. Wszystko tak, jak powinno być.

Ale zaraz, zaraz - wszystko rozegrało się w poniedziałek wieczorem, natomiast media wkraczają do akcji w czwartek. Mam dziwne wrażenie, że gdyby nie inny, głośniejszy poniedziałkowy incydent, to nikt o sprawie by się nie dowiedział. Mowa oczywiście o dronie nad warszawskim lotniskiem.

Samolot kontra dron

“O krok od tragedii!”. Dron nad lotniskiem ratuje sezon ogórkowy 2
Zdjęcie dronów pochodzi z serwisu shutterstock.com

Temat zażarł, więc trzeba było pójść za ciosem i poszukać podobnych zdarzeń. Choćby trochę podobnych. Nieważna skala zagrożenia - byle chodziło o dron i lotnisko.

Po locie drona w okolicach warszawskiego lotniska media były w swoim żywiole. “Dron bliski zderzenia z samolotem!”, “Samolot prawie zderzył się z dronem nad stolicą!”, “O włos od zdarzenia z dronem!” - krzyczały nagłówki. Tymczasem relacja była przeważnie taka:

Samolot Lufthansy lecący z Monachium do Warszawy podchodził do lądowania od strony Piaseczna. Piloci w odległości stu metrów zauważyli urządzenie. Udało im się jednak bezpiecznie wylądować. O incydencie powiadomili wieżę.

Równie dobrze serwisy mogłyby informować: “Niewiele brakowało, by człowiek zginął pod kołami samochodu!”. A w treści: “Samochód miał 100 metrów do pasów, kiedy przebiegł po nich mężczyzna. Kierowca zgłosił incydent na policji, ale sprawcy nie znaleziono, bo kiedy samochód zbliżył się do pasów, pieszy był już dawno gdzie indziej”.

Łowcy sensacji na tropie drona

“O krok od tragedii!”. Dron nad lotniskiem ratuje sezon ogórkowy 3
Zdjęcie drona pochodzi z serwisu shutterstock.com

Tak, wiem, że mówimy tutaj o większych prędkościach i przede wszystkim większym zagrożeniu. Chodzi mi jedynie o to, że media wyolbrzymiają - osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo robią swoje, nie ma powodu do paniki. Pewnie takich incydentów jest więcej, ale dopiero teraz są nagłaśniane. Bo brzmią sensacyjnie.

Idealny temat na lato. Wszyscy wiedzą, że są upały, więc informacja o gorącu nikogo nie grzeje. Emocji nie budzą burze i huragany - przyzwyczailiśmy się. Dopalacze? Jest problem, ale ileż można to wałkować. I nagle pojawia się dron. Dron? Nad lotniskiem? Niedaleko samolotu! Krok od tragedii! O, w sam raz na sezon ogórkowy.

Obawiam się, że to wszystko skończy się tak, że ucierpią na tym zwykli, rozsądni piloci dronów. Zaraz znajdzie się jakiś szeryf, który powie, że drony nad głowami ludzi to olbrzymie niebezpieczeństwo i nie może być tak, że urządzeniem steruje ktoś bez odpowiednich uprawnień. I “prawo jazdy na drona” stanie się niezbędne nie tylko przy komercyjnym wykorzystaniu sprzętu.

Problemem nie są drony, tylko skrajnie nieodpowiedzialni ludzie, którzy z nich korzystają. I to na nich trzeba “zapolować” i surowo ukarać - a raczej znaleźć sposób na to, jak ich namierzyć, bo wygląda na to, że na razie służby sobie z tym nie radzą.

“O krok od tragedii!”. Dron nad lotniskiem ratuje sezon ogórkowy 4

Wątpię, żeby w takich przypadkach przyczyną było to, że pilot drona nie miał pojęcia o tym, że niedaleko lotniska latać nie wolno. Uprawnienia, akcje informacyjne - to jest zupełnie niepotrzebne. Oni doskonale zdają sobie sprawę z tego, że takie loty są zakazane. Tylko co z tego? Kierowcy także wiedzą, że nie mogą jeździć po alkoholu, a wsiadają do auta. “Mnie się uda, przecież nic się nie stanie”.

Piętnujmy głupotę, karzmy sprawców, uciekajmy od sensacji - chciałbym, żeby tak w Polsce informowało się o wydarzeniach z dronami w roli głównej. Obawiam się jednak, że łatwiej wprowadzić kolejną ustawę i kolejne uprawnienia, za które trzeba będzie słono zapłacić.

Wybrane dla Ciebie

Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Sen i ryzyko demencji. Są nowe odkrycia
Sen i ryzyko demencji. Są nowe odkrycia
Do 2500 r. może jej już nie być. Alarmujące prognozy dla syberyjskiej tundry
Do 2500 r. może jej już nie być. Alarmujące prognozy dla syberyjskiej tundry
Galaktyka Cygaro. Miejsce, gdzie gwiazdy rodzą się szybciej
Galaktyka Cygaro. Miejsce, gdzie gwiazdy rodzą się szybciej
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Ludzie od zawsze o tym marzyli. Pojawia się jednak pewien problem
Ludzie od zawsze o tym marzyli. Pojawia się jednak pewien problem
Masz głośnych sąsiadów? Szwajcarzy znaleźli na to sposób
Masz głośnych sąsiadów? Szwajcarzy znaleźli na to sposób
Mikroplastik i zdrowie. To konsekwencje zanieczyszczenia środowiska
Mikroplastik i zdrowie. To konsekwencje zanieczyszczenia środowiska
Tajemnicza rotacja. Czy Wszechświat znajduje się w czarnej dziurze?
Tajemnicza rotacja. Czy Wszechświat znajduje się w czarnej dziurze?
Umożliwi skok technologiczny? Ten związek ma niezwykłe właściwości
Umożliwi skok technologiczny? Ten związek ma niezwykłe właściwości
Rewolucja w budownictwie: samonaprawiające się budynki z grzybów
Rewolucja w budownictwie: samonaprawiające się budynki z grzybów