Origami - wózek dziecięcy złoży się sam, gdy naciśniesz przycisk [wideo]
Jak ułatwić sobie życie w czasie, gdy wątpliwe uroki rodzicielstwa pozbawiają Cię snu, czasu i odporności psychicznej? Zamiast poświęcać resztki energii na walkę z materią, znajdź rozwiązania ułatwiające życie. Jednym z nich jest wózek-transformer.
Jak ułatwić sobie życie w czasie, gdy wątpliwe uroki rodzicielstwa pozbawiają Cię snu, czasu i odporności psychicznej? Zamiast poświęcać resztki energii na walkę z materią, znajdź rozwiązania ułatwiające życie. Jednym z nich jest wózek-transformer.
Choć temat wózków dziecięcych wydaje się mieć mało wspólnego z technologią i gadżetami, pozory mylą. Wprawdzie spora część przeznaczonych dla dzieci jeździdełek wyróżnia się najwyżej kolorem i nazwą producenta, powstały również niebanalne, godne uwagi rozwiązania, jak wózek Origami.
Czym wyróżnia się spośród setek podobnych wózków? Origami, jak sama nazwa wskazuje, można składać. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że wózek składa się sam – udział użytkownika ogranicza się jedynie do naciśnięcia przycisku po uprzednim przekręceniu bezpiecznika, chroniącego przed przypadkową aktywacją składania.
Origami wyposażono w litowo-jonowy akumulator, który poza ułatwieniem życia rodzicom oferuje jeszcze jedną, przydatną funkcję – można podłączyć do niego ładowarkę telefonu. Akumulator można doładować podczas spaceru, wykorzystując do tego generator zamontowany w kołach.
Wózek zaopatrzono również w poprawiające widoczność urządzenie i wyświetlacz LCD, informujący o stanie akumulatora, przebytej odległości, prędkości wózka, temperaturze i – uwaga – obecności dziecka. To tak na wypadek, gdyby roztargniony rodzic zastanawiał się, po co toczy przed sobą ten dziwny przedmiot.
Niestety, wszystkie te udogodnienia nie są tanie – jeśli Origami przypadł Ci do gustu, przygotuj się na wydatek 850 dolarów. Wózek można zamówić m.in. w tym sklepie.
Źródło: Gizmag • OhGizmo • TechCrunch