Pierwszy samolot z silnikiem elektrycznym (wideo)
Co prawda, Marek pisał ostatnio o małym, jednoosobowym, elektrycznym samolocie od NASA, ale na razie był to tylko projekt, któremu jeszcze daleko do realizacji. Yuneec e430 już jest, już lata, a w przyszłym roku będzie dostępny w sprzedaży. Na dodatek, koszty eksploatacji będę niezwykle niskie.
24.01.2010 | aktual.: 14.03.2022 08:42
Co prawda, Marek pisał ostatnio o małym, jednoosobowym, elektrycznym samolocie od NASA, ale na razie był to tylko projekt, któremu jeszcze daleko do realizacji. Yuneec e430 już jest, już lata, a w przyszłym roku będzie dostępny w sprzedaży. Na dodatek, koszty eksploatacji będę niezwykle niskie.
Zalet elektrycznego silnika jest naprawdę wiele:
- Jest przyjazny środowisku.
- Prąd jest zdecydowanie tańszy, niż benzyna.
- Jest bardzo cichy, co podnosi komfort podróżowania.
Dokładne szczegóły takie, jak prędkość nie są jeszcze znane. Wiadomo, że samolot będzie mógł latać od 1,5 do 3 godzin (w zależności od konfiguracji). Każde 60 minut spędzone w powietrzu będzie nas kosztować zaledwie 2 dolary, co jest wynikiem po prostu rewelacyjnym. Na pokładzie zmieszczą się dwie osoby.
Wśród wielu zalet warto jeszcze wspomnieć o tym, że stalowy ptak jest niewielkich rozmiarów. Dzięki temu bez problemu można nim wylądować w wielu miejscach, które są niedostępne dla normalnych samolotów.
Pierwszy model będzie kosztować 89 tysięcy dolarów. Nieosiągalne dla zwykłego Kowalskiego, ale na tle konkurencji wypada bardzo dobrze. Premiera już w 2011 roku.
Źródło: Dvice