Polacy palą w piecach, czym się da. Cierpimy na tym wszyscy

Wysokie ceny surowców wykorzystywanych do ogrzewania budynków przynoszą daleko idące skutki. Nie da się ukryć, że sytuacja ta ma ogromny wpływ na środowisko naturalne, a co za tym idzie - na nas wszystkich.

Dym unosi się nad osiedlami. Polacy nie mają węgla
Dym unosi się nad osiedlami. Polacy nie mają węgla
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

21.12.2022 19:32

Zima już za rogiem, a niskie temperatury sprawiają, że powoli realizuje się negatywny scenariusz, dotyczący ogrzewania polskich gospodarstw domowych. Braki węgla i wysokie ceny surowców doprowadziły do sytuacji, w których w piecach spalane jest paliwo niewłaściwej jakości, w tym odpady.

O tym, że Polacy zaczęli spalać odpady, świadczą relacje przedsiębiorstw z branży przetwórstwa plastiku. Jak czytamy w serwisie plastech.pl, tego typu firmy pozyskują coraz surowca, który jest poddawany recyklingowi. Spadki są już odczuwalne, a to oznacza, że wdychamy coraz więcej zanieczyszczeń.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Spalanie plastiku w piecu przynosi szkody dwutorowo. Po pierwsze - marnowany jest surowiec, który mógłby zostać wykorzystany ponownie. Spalanie plastiku oznacza, że do produkcji kolejnych elementów plastikowych trzeba będzie znów zużyć ropę naftową, zamiast bazować na tych zasobach, które zostały już raz wykorzystane. O wiele bardziej szkodliwym aspektem jest zanieczyszczenie atmosfery, spowodowane spalaniem odpadów.

- Odpady nie są ekologicznym paliwem, a dodatkowo zamieniając je w chmurę zanieczyszczeń i CO2 tracimy bezpowrotnie cenne zasoby. Surowce, które krążyły w gospodarce, po spaleniu stają się problemem dla klimatu i obniżają jakość powietrza - apeluje Piotr Barczak, członek zarządu Stowarzyszenia Zero Waste i specjalista ds. polityk odpadowych EEB w Brukseli.

Jak podaje serwis plasticseurope.org, palenie plastiku w piecu przebiega w zbyt niskiej temperaturze (180-500 stopni Celsjusza), co prowadzi do generowania dużej ilości substancji szkodliwych, takich jak tlenek węgla, dioksyny, które uważa się za jedne z najbardziej toksycznych substancji chemicznych, wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (WWA), które mają właściwości rakotwórcze, a także inne substancje - szkodliwe pyły, tlenki siarki i azotu oraz chlorowodór.

- Członkowie naszego Stowarzyszenia zwracają uwagę na coraz mniejszą dostępność surowca. Można to wytłumaczyć rosnącymi cenami, ponieważ gdy ludzie ograniczają zakupy, generują też mniej odpadów. Jednak naszym zdaniem, przez wysokie ceny opału, rzeczywistym problemem jest ogrzewanie gospodarstw domowych czym się da - mówi Szymon Dziak-Czekan, Prezes Stowarzyszenia "Polski Recykling".

- Kłęby dymu unoszące się nad domami tylko częściowo da się wytłumaczyć słabej jakości węglem. Podobny efekt daje spalanie w niskiej temperaturze tworzyw sztucznych zawierających PVC oraz barwniki w postaci nadruków - dodaje.

Karol Kołtowski, dziennikarz Gadżetomanii

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (59)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.