Europejski kryzys energetyczny. Pięć sposobów na oszczędzanie energii
Zima jeszcze się nie zaczęła, a my już odczuwamy dotkliwie skutki niskich temperatur na zewnątrz. Europejski kryzys energetyczny jest faktem i najbliższe miesiące mogą sprawić, że będzie naprawdę mocno odczuwalny.
19.12.2022 12:51
Europa staje przed kryzysem energetycznym. Państwa Unii Europejskiej starają się napełnić magazyny gazu ziemnego przed zimą. Jak czytamy w serwisie money.pl, niewiele już brakuje do osiągnięcia celu. Trzeba jednak mieć świadomość, że europejski kryzys energetyczny to coś, na skutki czego wpływ możemy mieć wszyscy.
Serwis mamstartup.pl, powołując się na dane Polskiego Funduszu Rozwoju, zauważa, że w 2019 r. przemysł odpowiadał za konsumpcję 24 proc. energii w Polsce. Transport pochłonął 33 proc. Jednak aż 26 proc. całości zużywamy do zasilania i ogrzewania gospodarstw domowych. Nasze nawyki w życiu codziennym nie są więc bez znaczenia w kontekście sytuacji energetycznej w Polsce. Istnieje prosty sposób, by znacząco zredukować zużycie energii w domu, bez uszczerbku na komforcie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Świeć przykładem - wymień żarówki na energooszczędne
Choć źródła światła typu LED są już standardem w większości domów, nadal zdarza się, że w związku z dawnymi przyzwyczajeniami korzystamy z żarówek tradycyjnych lub halogenowych. Warto zastanowić się, czy aby na pewno nie warto wymienić ich na nowoczesne, energooszczędne źródła LED. Tradycyjna żarówka wolframowa o mocy 60 W może zostać zastąpiona przez źródło LED o mocy zaledwie 8 W. To 7,5 razy mniejsze zużycie energii elektrycznej. Jeśli w domu mamy więcej niż jedną żarówkę starego typu, oszczędności na energii mogą być naprawdę spore.
Nie za ciepło? Reguluj temperaturę
Zawory z termostatem powinny znaleźć się w każdym mieszkaniu. Trudno wyobrazić sobie gorszy sposób na zużycie energii elektrycznej niż przegrzewanie pomieszczeń. Zawory z termostatem w łatwy sposób pozwalają uniknąć takiej sytuacji. Wystarczy ustalić odpowiednią temperaturę dla danego pomieszczenia i cieszyć się komfortem, a także mniejszym zużyciem energii.
Szczególnie dużo można oszczędzić, obniżając temperaturę w tych pomieszczeniach, w których nie spędzamy czasu na co dzień lub gdzie spędzamy tylko niewielką część dnia. Mowa tu o pustych pokojach, ale także o sypialni, gdzie temperatura nie musi być wysoka, zwłaszcza w nocy. Sen w chłodniejszym pomieszczeniu jest bardziej jakościowy.
Zobacz także
"Wyłącz" znaczy "wyłącz", czyli o trybie czuwania
Tryb czuwania może być naprawdę kosztowny. Wiele urządzeń, choć niepozornych, może pobierać w trybie czuwania całkiem sporo prądu. Przykładem są drukarki laserowe, które są w stanie pobierać nawet 40 W energii elektrycznej, gdy są uruchomione, ale nie drukują. Jeśli nie drukujesz regularnie, odłącz urządzenie od prądu. Podobnie wygląda sytuacja z wieloma innymi urządzeniami, takimi jak na przykład dekodery. Warto przejrzeć parametry techniczne wykorzystywanych na co dzień sprzętów, by wiedzieć, które z nich są najbardziej energochłonne w trybie czuwania. Z drugiej strony - dobrym nawykiem może być po prostu wyłączanie listew zasilających czy też po prostu odłączanie sprzętu z gniazdek, aby nie musieć się głowić, czy dane urządzenie jest prądożerne, czy nie.
Kup nowy sprzęt - to się może opłacić
Urządzenia energooszczędne są wyraźnie droższe od standardowych. Różnica w zużyciu energii elektrycznej, choć duża, nie kompensuje kosztów początkowych zbyt szybko. Czasem trzeba by założyć bezawaryjną pracę sprzętu przez kilka lat, aby pokryć początkową różnicę. Jeśli jednak mówimy o wymianie leciwego już sprzętu na nowy, ta się często opłaca.
Jako przykład wystarczy wziąć stare, kilkunastoletnie pralki czy lodówki. Zużywają one o wiele więcej prądu niż nowe modele nie tylko dlatego, że wykonane zostały w starszej, mniej efektywnej technologii. Problemem jest także zużycie poszczególnych komponentów. Pokryta kamieniem grzałka pralki czy spękana, sztywna uszczelka w lodówce sprawiają, że sprzęt ten zużywa więcej energii, niż deklarował producent. Choć wymiana sprzętu AGD wiąże się z dużymi kosztami początkowymi, mniejsze zużycie energii może sprawić, że zakup ten będzie opłacalny nawet po roku czy dwóch.
Krótko, ale intensywnie. Jak otwierać okna?
Zimą niechętnie wietrzymy nasze mieszkania, a jeśli już, staramy się to robić "delikatnie", przez uchylenie okna. To błąd. Bardzo ważne jest, by regularnie wietrzyć pomieszczenia, pozbywając się przy tym między innymi zgromadzonej w nich wilgoci. Rzadko widujemy okna otwarte na oścież, choć wbrew pozorom, jest to bardziej energooszczędna metoda, niż uchylanie okien. Intensywne, krótkie wietrzenie pomieszczeń, pozwala znacząco zaoszczędzić na ogrzewaniu. Zasada jest prosta.
Wietrzenie pomieszczeń przez uchylone okna sprawia, że powietrze wymieniane jest powoli. To zaś prowadzi do tego, że temperatura pomieszczenia obniża się o kilka stopni Celsjusza na dłuższy czas, przez co wychładzają się ściany oraz przedmioty znajdujące się w pomieszczeniu. Po zamknięciu okna wszystkie obiekty znajdujące się wewnątrz muszą nabierać temperatury od nowa, co wiąże się ze zwiększonym zużyciem energii.
W przypadku szybkiego, intensywnego wietrzenia, taka sytuacja nie ma miejsca. Otwarte na oścież okno sprawia, że szybko dochodzi do wymiany pomieszczenia w pomieszczeniu, zanim ściany i przedmioty zdążą się wychłodzić. To zaś sprawia, że po zamknięciu okna, temperatura w pomieszczeniu dość szybko wraca do poziomu sprzed wietrzenia, a wewnątrz mamy już świeże powietrze.
To tylko wybrane sposoby na to, jak oszczędzać energię w domu. Jakie są wasze sposoby na to, by zredukować rachunki za prąd i gaz? Możecie podzielić się nimi w komentarzach.
Karol Kołtowski, dziennikarz Gadżetomanii