Polak potrafi! Ścieżka rowerowa zbudowana pod Lidzbarkiem Warmińskim zachwyciła świat
Jazda rowerem po polskich ulicach bywa niekiedy sportem ekstremalnym. Okazuje się jednak, że to właśnie w naszym kraju powstało rozwiązanie, którego mogą pozazdrościć rowerzyści z całego świata.
09.10.2016 | aktual.: 10.03.2022 09:14
Jak udoskonalić drogę?
Jak będą wyglądały drogi przyszłości? Projektanci i wizjonerzy z całego świata przedstawiają co jakiś czas różne propozycje, dzięki którym zarówno kierowcy samochodów, jak piesi i rowerzyści, mają przemieszczać się sprawniej i bezpieczniej.
Przykładem takiej innowacji jest choćby zaprojektowana przez Studio Roosegaarde, holenderska droga ze świecącymi znakami poziomymi. Jej oznaczenia świecą w nocy, a w przyszłości – dzięki zastosowaniu substancji zmieniających swoje właściwości pod wpływem temperatury – droga ma samodzielnie ostrzegać podróżujących np. przed możliwym oblodzeniem.
Okazuje się, że równie ciekawe pomysły są realizowane również w Polsce i – co ciekawe – mają w pierwszej kolejności ułatwić życie nie kierowcom samochodów, ale pieszym i cyklistom.
Polska ścieżka rowerowa
Media na całym świecie z uznaniem opisują eksperymentalny odcinek ścieżki rowerowej, otwarty niedawno w Polsce. Pod Lidzbarkiem Warmińskim powstała niezwykła droga dla rowerów. Co w niej wyjątkowego?
Otwarto pierwszą w Polsce świecącą ścieżkę rowerową
Sekretem jest pokrywająca ją, fosforyzująca substancja, która po naświetleniu przez promienie słoneczne świeci w nocy, dzięki czemu trasa rowerowa jest po zmroku doskonale widoczna i bezpieczna, a to wszystko bez potrzeby stosowania zewnętrznego, dodatkowego oświetlenia.
Opracowana przez firmę TPA z Pruszkowa nawierzchnia w dzień wyróżnia się przyjemnym dla oka, niebieskim kolorem, a w nocy może świecić nawet do 10 godzin. Już 20-30 minut ekspozycji na światło słoneczne wystarczy, by rozświetlać mrok przez 6-8 godzin, a twórcy nowatorskiej nawierzchni oceniają, że zachowa ona swoje właściwości nawet przez 20 lat.