Pompy ciepła budzą zainteresowanie. Nie wystarczy ich dla każdego
Pompy ciepła w Polsce cieszą się dużym zainteresowaniem. Wszelkie raporty udowadniają, że na przestrzeni ostatnich lat liczba tego typu urządzeń w naszym kraju wyraźnie wzrosła. Zainteresowanie jest jednak zbyt duże - urządzeń może zabraknąć.
24.06.2022 | aktual.: 25.06.2022 14:13
W Polsce istnieją różne programy, które zachęcają do wymiany źródeł ciepła na bardziej ekologiczne. Najbardziej popularne są te, które dotyczą całego kraju. W przypadku istniejących już budynków chodzi tu o program Czyste Powietrze, natomiast dla tych, którzy swój dom dopiero stawiają, powstał program Moje Ciepło.
Dziennikarze serwisu gramwzielone.pl rozmawiali na temat obecnego stanu branży pomp ciepła z przedstawicielami największych jej przedstawicieli. Okazało się, że w ostatnim czasie istotnie spadła dostępność urządzeń. Wynika to nie tylko ze zwiększonego popytu, ale też z globalnych problemów.
- Obserwujemy wzmożone zainteresowanie tym produktem nie tylko w Polsce, ale w całej Unii Europejskiej. Zdarza się, że rynkowy czas oczekiwania na pompę to obecnie kilka miesięcy. To samo dotyczy zasobników na ciepłą wodę użytkową oraz zbiorników buforowych - mówi Piotr Szczerbiak, menedżer produktu w Sunday Polska.
Oprócz tego wpływ na ograniczoną dostępność produktu mają światowe problemy z przerwanymi łańcuchami dostaw. Firmy produkcyjne muszą ciągle nadrabiać zaległości, które powstały w trakcie trwania pandemii. Problemem jest jednak ograniczona dostępność półprzewodników, przez którą niemożliwe jest realizowanie pierwotnych planów produkcyjnych.
Piotr Szczerbaniak wskazuje też jeszcze jeden czynnik, który utrudnia inwestycję w pompę ciepła. Brakuje doświadczonych instalatorów. To dość świeża branża, więc niewielu jej przedstawicieli ma długie doświadczenie.
Adam Krajewski, dyrektor sprzedaży w Vosti, zauważa, że problemy z dostępnością pomp ciepła są skutkiem prawie dwukrotnego wzrostu zainteresowania tego typu urządzeniami w ciągu roku.
- W Polsce w 2021 roku sprzedano 79 tys. sztuk w segmencie pomp ciepła typu powietrze-woda, co stanowi wzrost o 88 proc. w stosunku do wyniku sprzedaży z 2020 roku. Z roku na rok zainteresowanie tym rozwiązaniem jest coraz większe - wylicza Krajewski.
Ponadto, zdaniem Adama Krajewskiego, duży wpływ na zainteresowanie pompami ciepła mają działające programy dotacyjne. Chodzi o Moje Ciepło, Czyste Powietrze, a także o ulgę termomodernizacyjną.
Mimo to warto pamiętać, że z inwestycją w pompę ciepła nie warto się spieszyć. Choć zdaniem ekspertów czas oczekiwania na instalację urządzenia może sięgać trzech miesięcy, lepiej poczekać i wybrać sprawdzonego instalatora i optymalne urządzenie, niż skusić się na pompę ciepła niskiej jakości lub firmę monterską, co do której trudno mieć pewność.
Karol Kołtowski, dziennikarz Gadżetomanii