Portfel z wyświetlaczem E‑Ink. Po co? Ten pomysł ma większy sens, niż się na początku wydaje!

Do czego może przydać się portfel z wyświetlaczem? Wbrew pozorom nie musi to być przerost formy nad treścią – pomysły na wykorzystanie wyświetlacza zaskakują pomysłowością.

Portfel z wyświetlaczem E-Ink. Po co? Ten pomysł ma większy sens, niż się na początku wydaje!
Łukasz Michalik

Kto potrzebuje portfela?

Jeśli ktoś uważa, że klasyczny portfel nie jest nam już potrzebny, bo przecież mamy smartfony, którymi i zapłacimy, i otworzymy drzwi, a nawet schowamy w nich dokumenty, to mam dla niego jedną radę: niech czym prędzej odstawi wielki kubek z latte, wyjdzie z kawowej sieciówki, kupi na drogę parę bułek i serek topiony, i idzie przed siebie.

Gdy będzie szedł wystarczająco długo, powinien spostrzec, że świat nie składa się z galerii handlowych, w powietrzu bywa więcej azotu, niż Wi-Fi, a portrety polskich władców – choć owszem, potrzebne coraz rzadziej – wciąż jeszcze działają zawsze i wszędzie, niezależnie od fochów terminali czy awarii łącza.

Obraz

Wonder Wallet

Dlatego nie zaryzykuję wiele przypuszczeniem, że wciąż jeszcze większość z nas nosi przy sobie – poza telefonem – również klasyczny portfel. Twórcy gadżetu o nazwie Wonder Wallet wpadli na ciekawy pomysł, jak go sensownie unowocześnić.

Unowocześnieniem widocznym na pierwszy rzut oka jest spory ekran E-Ink na jednym z boków portfela, wyglądającego jak trochę ceglasty smartfon. Zanim pogardliwie wzruszycie ramionami, spieszę z wyjaśnieniem – w tym przypadku ekran E-Ink nie jest jedynie ozdobą i wydaje się mieć sens większy, niż wyświetlanie jakiegoś obrazka.

Obraz

Do czego przyda się wyświetlacz?

Owszem, obrazki czy zdjęcia można rzecz jasna wyświetlać, ale portfel potrafi znacznie więcej. Jedną z jego funkcji jest bowiem – po sparowaniu ze smartfonem – tworzenie automatycznych profili.

Dzięki temu np. po wejściu do Biedronki na portfelu automatycznie wyświetli się nam numer i kod paskowy naszej karty lojalnościowej albo lista zakupów, w kawiarni rozkład reszty dnia, po wejściu do metra plan miejskiej komunikacji, a po przekroczeniu granicy Korei Północnej wyrazy uwielbienia dla Kim Dźong Una.

Co więcej, portfel podniesie alarm, gdy utraci łączność ze smartfonem, a gdy mimo tego gdzieś przepadnie, na ekranie wyświetli się komunikat z informacją dla znalazcy.

Wonder Wallet - Let your wallet work wonders for you!

Obiecujący gadżet

Wszystko to – przynajmniej na etapie planów i prezentacji – zapowiada się całkiem interesująco, choć nie ukrywam, że wielkość i kanciaste kształty portfela budzą moje obawy o wygodne noszenia go w kieszeni. Zastanawia mnie również brak wsparcia dla IFTTT – współpracą z tą platformą skokowo zwiększyłaby przecież możliwości urządzenia.

Niezależnie od tego Wonder Wallet zapowiada się całkiem ciekawie. Jego twórcy szukają szczęścia na Kickstarterze i dotychczasowa dynamika zbiórki pozwala przypuszczać, że ta zakończy się sukcesem. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to pierwsze portfele, których cena zaczyna się od 55 dolarów, trafią do użytkowników w maju 2017 roku.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (3)