Presja miała sens! Parasite i Na Noże jednak na Blu‑ray
Oburzenie widzów pomogło - dystrybutorzy usłyszeli głosy niezadowolenia i zdecydowali się wypuścić kinowe hity w dużo lepszej jakości. Teraz piłeczka po stronie kinomanów. Muszą portfelami udowodnić, że ich żądania nie były na pokaz.
O sytuacji "Parasite" na polskim rynku już pisaliśmy. Jakub Krawczyński słusznie narzekał, że oscarowy hit ukazuje się w Polsce na przestarzałym nośniku.
Na szczęście sprawa wyjaśniła się szybko - dystrybutor zapewnił, że wypuści do sklepów również wersję Blu-ray. Chociaż na lepszą jakość musimy dłużej poczekać, to dobra wiadomość jest taka, że w końcu się jej doczekamy.
Podobnie będzie z "Na noże". Po tym, jak dystrybutor poinformował, że decyduje się wyłącznie na wydanie DVD, w sieci pojawiła się petycja domagająca się wersji Blu-ray. Żądania były jak najbardziej na miejscu.
W końcu nie chodziło o produkcję niszową, tylko film, który w kraju obejrzało prawie pół miliona widzów!
Presja najwidoczniej podziałała. Blu-ray będzie dostępny w tym samym dniu, co edycja DVD. Czyli bardziej wymagający widzowie nie będą musieli dłużej czekać, tak jak ma to miejsce w przypadku "Parasite".
Pozostaje mieć nadzieję, że publika dopisze i ruch dystrybutorom będzie się opłacał. Wiemy, że sprzedaż odtwarzaczy Blu-ray maleje, więc to coraz bardziej niepewny rynek. Jeśli takie hity jak "Parasite" czy "Na Noże" okażą się komercyjną klapą, trudniej będzie mieć pretensje do wydawców, że rezygnują z lepszej jakości.
