Projekt Perlan – szybowiec poleci wyżej od samolotów. Osiągnie pułap 30 tys. metrów!
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Czy pozbawiony napędu szybowiec może wznieść się wyżej, niż większość samolotów? Dzięki projektowi Perlan i współpracy pilota doświadczalnego NASA oraz firmy Airbus powstaje szybowiec, zdolny do lotu na wysokości 30 kilometrów!
Rekordowe loty
Jak wysoko może wznieść się szybowiec? Kilka miesięcy temu pisałem o Sebastianie Kawie – polskim szybowniku, który przygotowywał się do lotu szybowcem nad Himalajami, co – choć bez przelotu nad najwyższym szczytem planety - udało mu się osiągnąć w grudniu 2013 roku oraz powtórnie na wiosnę 2014 roku (więcej na ten temat w artykule „Niezwykły wyczyn Polaka. Sebastian Kawa zdobędzie Mount Everest. Szybowcem!”).
Cięższa od powietrza maszyna latająca może jednak latać znacznie wyżej – aktualny rekord należy do Steve’a Fossetta i Einara Enevoldsena, którzy w 2006 roku w pobliżu argentyńskiego miasteczka El Calafate osiągnęli w szybowcu pułap 15460 metrów. To mniej więcej o połowę więcej od wysokości, na której latają samoloty pasażerskie!
Góry jak katapulta
Rekordowy pułap osiągnięto dzięki szybowcowi, skonstruowanemu w ramach Projektu Perlan. Celem tej inicjatywy jest nie tylko bicie kolejnych rekordów wysokości, ale również prace nad wykorzystaniem szybowców do różnych badań stratosfery i wykorzystaniem możliwości, jakie dają tzw. fale górskie.
Są to fale powietrza, powstające w pobliżu łańcuchów górskich, które mogą wynosić szybowce na bardzo duże wysokości, a przy okazji tworzą chmury soczewkowate (Altocumulus lenticularis), które ze względu na swój kształt i fakt, że wydają się wisieć na niebie bez ruchu, bywały niejednokrotnie uznawane za UFO.
Einar Enevoldsen ma doświadczenie w lotach na dużych wysokościach. Po odejściu z NASA na przełomie lat 80. i 90. brał udział w rozwoju niemieckiego samolotu zwiadowczego Grob G 520. Następnie, w latach 90. jako pilot doświadczalny latał eksperymentalnym samolotem Strato 2C, który ustanowił rekord świata w wysokości lotu samolotu z napędem tłokowym. W sumie Einar Enevoldsen przekroczył pułap 15 tys. metrów na co najmniej 14 typach samolotów.
Bez silnika do stratosfery
Projekt Perlan został rozpoczęty w 1992 roku przez Einara Enevoldsena, byłego pilota eksperymentalnego NASA. W 1998 roku do projektu dołączyła dr Elizabeth Austin, badającą zjawiska zachodzące w pobliżu wiru polarnego – układu wiatrów, występującego w pobliżu biegunów i wpływ tego wiru na klimat naszej planety.
Finansowanie projektu zapewnił milioner Steve Fossett, dzięki któremu rozpoczęto próby ustanawiania za pomocą szybowca kolejnych rekordów wysokości – docelowo ma to być 90-100 tys. stóp, czyli około 30 kilometrów. W badania zaangażowało się również amerykańskie lotnictwo wojskowe i NASA, które zapewniło kombinezony, pozwalające na loty na bardzo dużych wysokościach.
Szybowiec Perlan II
Maszyną, na której w poprzedniej dekadzie ustanawiano kolejne rekordy wysokości był przebudowany motoszybowiec DG 505M, z którego usunięto silnik i zamontowano dodatkową aparaturę nawigacyjną, zbiorniki tlenu i inny sprzęt, potrzebny do lotów na dużych wysokościach.
Choć w 2006 roku tandem Fossett i Enevoldsen ustanowili aktualny do dziś rekord wysokości lotu, to stało się jasne, że do osiągnięcia zakładanego pułapu konieczne jest zbudowanie nowej maszyny. Szybowiec Perlan II powinien – teoretycznie – bez większych problemów osiągnąć 90 tys. stóp, a w sprzyjających okolicznościach w jego zasięgu znajdzie się również pułap 100 tys.
Szybowiec Perlan II będzie wyjątkowy – poza mocną konstrukcją, zdolną do wytrzymania lotu z bardzo dużą prędkością, zostanie wyposażony w nietypową kabinę z niewielkimi oknami oraz systemy podtrzymywania życia. Tak wyposażony ma nie tylko ustanowić kolejny rekord, ale podczas lotów zebrać dane, pozwalające lepiej zrozumieć różne procesy, zachodzące w ziemskiej atmosferze.
Wsparcie wielkiego koncernu
Przez ostatnie lata – mimo wsparcia ze strony pierwszego, kosmicznego turysty, Dennisa Tito, projekt Perlan notował opóźnienia, wynikające z problemów z finansowaniem. Nadzieją dla projektu wydawał się crowdfunding, jednak zbiórka w serwisie Indiegogo, ogłoszona pod koniec ubiegłego roku okazała się porażką.
Na szczęście te problemy należą już do przeszłości – partnerem projektu został niedawno koncern lotniczy Airbus i jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem w 2016 roku Perlan II rozpocznie loty, których celem jest sięgnięcie granic stratosfery.
W artykule wykorzystałem informacje z serwisów Indiegogo, Gizmag, Perlan Project i Aircraft Owners and Pilots Association.